Wytwórnia NIE CHCE promować Lisy z Blackpink, bo artystka nie jest z Korei? WTF
Kojarzycie popularny południowokoreański zespół Blackpink? Od jakiegoś czasu rozpoczęła się ekspansja poszczególnych artystek na ich solową karierę. Jedna z dziewczyn - Lisa - otrzymuje zaskakująco mało wsparcia od jej wytwórni. Czy to spisek?
Jeżeli kiedykolwiek wyszliście poza ramy disco-polo i polskiego rapu, to z pewnością spotkaliście się z piosenką grupy Blackpink. Może i nieświadomie, np. w radiu, ale na pewno kiedyś wam gdzieś mignęło. Obecnie ten k-popowy zespół to ewenement na światową skalę. Obok hitowego BTS dziewczyny wprowadziły koreańską odmianę popu na globalne salony.
Podobne
- Wyskakujcie z kieszonkowego, bo Maneskin przylatuje do Polski!
- Justin Bieber oskarżony o rasową niewrażliwość, bo nosi dredy [LOL]
- Billie Eilish przeszła COVID. "Gdybym się nie zaszczepiła, byłabym TRUPEM"
- Harry Styles promuje odzież polskiej projektantki. "Nie mogę w to uwierzyć"
- Olivia Rodrigo to nie polska influencerka - gdy coś kopiuje, przyznaje się do tego
Tl;dr dla osób, które nie chcą wczytywać się w całą historię zespołu. Nie ma tutaj nic skomplikowanego, lecz warto przytoczyć przynajmniej skład Blackpink oraz narodowości dziewczyn:
- Lisa (Tajlandia).
- Jennie (Południowa Korea).
- Jisso (Południowa Korea).
- Rose (Urodzona w Nowej Zelandii, wychowana w Australii).
W połowie 2020 roku otrzymaliśmy wiadomości, że planowane są solowe projekty dla niektórych członkiń grupy. Jakkolwiek banalnie to nie zabrzmi, siła zespołu tkwiła w… zespole. Ale po paśmie sukcesów jako zbiorowość, wytwórnia zdecydowała się dać dziewczynom trochę wolności. I o tym dzisiaj: czy wytwórnia próbowała zmniejszyć szansę na sukces twórczyń BP spoza Korei?
"Justice for Lisa", czyli gniew fanów
10 września br. Lisa wydała swój debiutancki solowy album nazwany… "Lisa". Słyszeliście o nim? Ja usłyszałem tylko jedną zapowiedź. A siłą rzeczy muszę przebywać w bańce k-popu, więc chyba wytwórnia nie była zbyt szczodra, jeżeli chodzi o promocję - prawda?
YG to wytwórnia grupy Blackpink, ale też czterech członkiń zespołu. I to miejsce odpowiada także za wydanie solowych projektów. Tutaj zaczynają się schody: według fanek grupy album Lisy miał zerową reklamę. Jak donoszą media, Lisa uczestniczyła w jedynie kilku programach z Korei poświęconych popularnej muzyce. A to jest o tyle dziwne, że Blackpink jako zespół otrzymywał przeważnie o wiele więcej ekspozycji.
Inna sprawa: brak zaangażowania wytwórni w podstawowe sprawy
Reklama to dość skomplikowana i droga rzecz. Czy opłacałoby się komukolwiek promować solowy krążek? To zależy od rangi twórczyni. Tutaj sprawa teoretycznie jest prosta - Lisa jest jedną z największych artystek… Problem jest taki, że YG zdawało się olewać nawet najprostsze czynności. Jak donoszą fani z Twittera, playlista Lisy na Spotify była najpopularniejszą playlistą ze wszystkich członkiń grupy, a wytwórnia "nie miała nawet czasu", aby dodać ją do swojego konta. Jest tego więcej: playlista Lisy została swego czasu usunięta ze Spotify - nikt nie wie dlaczego.
Czarę goryczy przelał brak pojawienia się Lisy na ekskluzywnych wydarzeniach. Nie pozwolono jej wziąć udziału w żadnym wydarzeniu Paryskiego Tygodnia Mody, mimo że jej koleżanki z zespołu mogły tam być. Otrzymaliśmy krótką informację, że stało się tak z powodu koronawirusa:
W osobnym poście Babin stwierdził również, że z tego samego powodu Lisa nie mogła wziąć udziału w sesji zdjęciowej do kampanii Bulgari 2021/2022. Problem tkwi w tym, że trójka pozostałych artystek mogła uczestniczyć we wszystkich eventach i jeździć po świecie.
Pojawiły się głosy, jakoby Lisa była ofiarą rasizmu
Lisa nie urodziła się w Korei Południowej i jej rodzice nie byli obywatelami tego kraju. W przypadku Rose jej rodzice byli imigrantami z Korei, dlatego fani twierdzą, że "jest lepiej traktowana". Bohaterka naszego tekstu wychowała się w Tajlandii, gdzie wychowała ją jej matka, Tajka, oraz szwajcarski ojczym. Także wiecie: nie pochodzi z Korei, jest Tajką, rapuje... fani sami zaczęli wyciągać wnioski.
Fani stworzyli hasztag #YGLetLisadoHerWork i…
Wyrażają tam swój sprzeciw przeciwko wytwórni Lisy:
Coś w tym jest
Lisa otrzymała małą promocję swojego debiutanckiego projektu. Wręcz malusią w porównaniu do tego, co wytwórnia robiła i robi dla grupy Blackpink. Nie chcę zabrzmieć źle, czy też sprowadzić na siebie gniew fanek k-popu, ale jest to o tyle dziwne, że Lisa imo jest najpopularniejszą członkinią zespołu.
Popularne
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę