Właściciele domków letniskowych chcą się wybić na popularności Poczciwego Krzycha?
Ośrodek wypoczynkowy "U Dobrego Ducha" opublikował na swoim FB zdjęcia zdemolowanego domku letniskowego. W imprezie, podczas której doszło do zniszczeń, brał udział członek Ekipy Friza, Poczciwy Krzychu. Okazuje się jednak, że właściciele ośrodka nie ujawnili wszystkich okoliczności sprawy.
Całą sprawę opisywaliśmy w obszernym artykule, dlatego teraz jedynie streszczę, o co chodzi. Ośrodek wypoczynkowy "U Dobrego Ducha" opublikował zdjęcia zdemolowanego domku letniskowego, twierdząc, że za zniszczenia odpowiedzialna jest grupa młodych "miłośników tuningu". Wśród uczestników imprezy miała być jakaś bardzo znana osoba. Jak się później okazało, mowa o Poczciwym Krzychu.
Podobne
- Członek Ekipy zdemolował domek letniskowy? Tak się bawią młodzi i sławni goście...
- Wardęga KUPIŁ LICENCJĘ na logo sowy Wersow? Nowe informacje w dramie!
- Ekipa ZNOWU coś skopiowała? Drama alert wokół nowych ETUI na telefon❗
- Wardęga o aresztowaniu Kamerzysty: "Jego TELEFON jest bardziej obciążający"
- Charli D’Amelio się skończyła? "Tracę radość z TikToka"
Właściciele ośrodka wypoczynkowego stwierdzili we wpisie na fanpejdżu, że za zniszczenia zwrócono im 1750 zł. W poście czytamy, że właściciele są "na etapie oceniania realnych kosztów jakie będziemy musieli ponieść w związku z remontami po zniszczeniach, o których pisaliśmy". Właściciele nie wspomnieli jednak o ugodzie, którą zawarli z influencerami, a której treść rzuca nowe światło na sprawę.
Uczestnicy zlotu podpisali ugodę z ośrodkiem wypoczynkowym
Poczciwy Krzychu udostępnił nam oświadczenie ugodowe, które goście zniszczonego domku podpisali z właścicielami ośrodka. W oświadczeniu czytamy, że za uszkodzenia wyrządzone w obiekcie (spalony grill, wyrwana deska tarasowa, zniszczona siatka zabezpieczająca balkon) goście zapłacili 300 złotych gotówką oraz zobowiązali się do pokrycia kosztów remontu podłogi - w innym przypadku sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Poczciwy Krzychu dodał, że uważa sprawę za zamkniętą. "Szkody mogą sobie oceniać ile chcą, sprawa jest zamknięta między nami a właścicielka. Podpisane jest oświadczenie, kwota zapłacona. Szkoda ze tylko nie napisali kto faktycznie stoi za zniszczeniami i w jakim stanie były domki".
Obraz sytuacji, który wyłania się z wpisu na FB ośrodka wypoczynkowego "U Dobrego Ducha", jest niepełny. Rodzi się pytanie, dlaczego właściciele ośrodka nie upublicznili w mediach społecznościowych informacji o ugodzie, którą podpisali z influencerami.
Czyżby chcieli wzbudzić zainteresowanie swoim biznesem, bo odwiedził ich ktoś znany?
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos