LGBTQ+

W Holandii następczyni tronu może poślubić kobietę i nie straci do niego prawa. To się nazywa progres!

Źródło zdjęć: © canva
Anna RusakAnna Rusak,14.10.2021 15:53

Teraz tylko czekać na podobną deklarację do królowej Elżbiety II...

Osoby LGBTQ+ będą mogły zasiadać na królewskich tronach! Premier Holandii ogłosił, że książęta i księżniczki będą mogły zawierać związki małżeńskie z osobami tej samej płci, a do tego nie będą musiały zrzekać się tronu.

Oznacza to, że księżniczka Katarzyna-Amalia, która jest następczynią tronu, będzie mogła wyjść za kobietę (zapewne też za osobę transpłciową) i nie straci swojej pozycji. Oczywiście jeśli jest osobą nieheteronormatywną - czego nie wiemy, bo nie chciała komentować tej kwestii.

Po co Holandia to robi?

Cała dyskusja na ten temat zaczęła się od książki "Amalia, Duty Calls", która jakiś czas temu została wydana w Holandii. Dotyczyła ona właśnie 17-letniej następczyni tronu. W publikacji zwraca się uwagę na to, że pod względem tożsamości płciowej i związków małżeńskich prawa monarchii są przestarzałe i niezgodne z epoką.

trwa ładowanie posta...

To oczywiście wywołało debatę sejmową, dlatego premier Mark Rutte w liście skierowanym do parlamentu postanowił wyjaśnić tę sprawę. Ustalono, że następczyni tronu nie będzie musiała abdykować, jeśli poślubi osobę tej samej płci. Przypomnijmy jeszcze, że takie małżeństwa są legalne w Holandii już od 20 lat.

Nie wiadomo jeszcze, jak wpłynie to na dziedziczenie tronu, ale premier stwierdził, że decydowanie o tym w tym momencie, nie ma najmniejszego sensu, a wszystko zależy od faktów i okoliczności.

trwa ładowanie posta...

Co na to kościół?

Pewnie większość z was - a przynajmniej ci, którzy oglądali "The Crown" – zastanawia się nad tym, co o tej decyzji myśli kościół. W końcu monarchia często jest bardzo związana z religią, a król czy królowa jest "namiestnikiem Boga".

Musicie jednak wiedzieć, że w Holandii te sprawy wyglądają trochę inaczej. Przede wszystkim w 2004 roku rodzina królewska związała się z kościołem protestanckim, a poza tym w tym kraju nie ma prawa, które określałoby, jaką religię powinien_a wybrać monarcha. Księżniczka może być spokojna i teraz, już na spokojnie, może sobie szukać księcia, księżniczki czy księżnicza.

Źródło: Guardian

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0