Ukraina żąda zakazu sprzedaży "Atomic Heart". Oskarżenia wobec Rosji

"Atomic Heart" zadebiutowało na rynku 21 lutego. Gracz odkrywa alternatywną rzeczywistość powojennego Związku Radzieckiego, w której ludzie współistnieją z maszynami. Zadaniem głównego bohatera jest zbadanie przyczyny utraty kontaktu z pewną placówką wojskową. To początek lawiny problemów, z którymi musi się zmierzyć.

"Atomic Heart" wzbudziło ogrom kontrowersji. Wielu pracowników, dyrekcja i spółki powiązane z odpowiedzialnym za grę studiem Mundfish pochodzą z Rosji. Jednym z inwestorów studia miałoby być GEM Capital, spółka kontrolowana przez byłego członka zarządu Gazpromu. Ponadto data premiery gry zbiegła się ze smutną rocznicą. 21 lutego 2022 roku Rosja uznała niepodległość tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, co było pretekstem do zaatakowania Ukrainy.

Niepokojących rzeczy związanych z "Atomic Heart" jest znacznie więcej. Tytuł zadebiutował w Rosji na platformie VK Play. Jej właścicielem jest platforma VKontakte, którą kontroluje zaprzyjaźniony z Kremlem oligarcha, Jurij Kowalczuk. Co więcej, studio Mundfish nigdy jednoznacznie nie potępiło rosyjskiej agresji, tylko ograniczyło się do stwierdzenia, że jest "propokojową organizacją".

Kontrowersje dotyczące dzieła studia Mundfish nie uszły uwadze ukraińskim władzom. Ukraińskie Ministerstwo Cyfryzacji wyśle wniosek do Sony, Microsoftu i Valve z prośbą o zakaz sprzedaży cyfrowych wersji "Atomic Heart" na terytorium Ukrainy.

"Apelujemy o ograniczenie dystrybucji tej gry w innych krajach ze względu na jej szkodliwość, potencjalne gromadzenie danych użytkownika i możliwość przekazywania ich stronom trzecim w Rosji, a także potencjalne wykorzystanie pieniędzy ze sprzedaży tytułu do wspierania wojny z Ukrainą" - przekazał wiceminister transformacji cyfrowej Ołeksandr Borniakow w komentarzu dla portalu dev.ua.

Polityk dodał, że - zgodnie z ustaleniami medialnymi - rozwój "Atomic Heart" był finansowany przez rosyjskie przedsiębiorstwa i banki, które zostały objęte sankcjami. Borniakow zwrócił się do "wszystkich użytkowników" z prośbą o zbojkotowanie gry. Podkreślił, że studio Mundfish nie wydało publicznego oświadczenia "potępiającego reżim Putina i krwawą wojnę, którą Rosja rozpętała przeciwko Ukrainie".

Źródło: dev.ua