Uczelnie i kryzys energetyczny. W Łodzi zakaz wietrzenia, w Białymstoku zajęcia zdalne
Kryzys energetyczny uderza w polskie uczelnie wyższe. Uniwersytety obawiając się kosmicznych rachunków szukają rozwiązań. W Łodzi wprowadzono zakaz używania farelek i reguły dotyczące wietrzenia. W Białymstoku rusza nauczanie zdalne.
Wraz z rozpoczęciem roku akademickiego coraz częściej pojawia się pytanie, czy studenci będą w końcu mogli spędzić go na uczelni, a nie przed monitorami na zajęciach zdalnych. Powodem w tym roku akademickim może być nie tylko pandemia koronawirusa, ale - być może przede wszystkim - kryzys energetyczny i wzrost cen opłat, także za ogrzewanie.
Podobne
- Uniwersytet Medyczny w Poznaniu wspiera uchodźców z Ukrainy i przyjmuje ich na zajęcia
- Uczelnie czekają do ostatniego żywego studenta. Dopiero wtedy przejdą na zdalne
- W Polsce stanął pierwszy Urzędomat. O co chodzi?
- Koniec cierpliwości studentów. Żądają reakcji w sprawie Izraela
- Barbara Nowak wieszczy koniec nauki. Winny uniwersytet w Poznaniu
Rosną ceny prądu. Rachunki uczelni w górę nawet o 700 proc.
Jak podaje TVN 24, w Szkole Głównej Handlowej koszty opłat w 2022 roku w stosunku do 2021 roku za prąd wzrosły o 62 proc., czyli o 800 tys. złotych. Uczelnia szacuje, że w 2023 roku że wraz z innymi mediami, opłaty wzrosną o 1,1 miliona złotych.
Warszawski Uniwersytet Medyczny przekazał, że według wstępnych prognoz koszty energii elektrycznej mogą wzrosnąć w 2023 roku ponad trzykrotnie. Z kolei rzecznik Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego - Krzysztof Szwejk - przekazał, że szacunkowy kosztów mediów na uczelni w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wzrośnie nawet o 70 proc.
Z kolei rektor Uniwersytetu w Białymstoku przekazał PAP, że szykuje się na podwyżki rzędu nawet 80 proc.
Uniwersytet Jagielloński przechodzi na zdalne?
Rekordzistą może okazać się Uniwersytet Jagielloński. Jak podaje money.pl, przedstawiciele uczelni właśnie poinformowali, że rachunek za prąd w tym roku jest wyższy o 182 miliony zł. To wzrost o 700 proc.
TikTokerka 5 października poinformowała, że UJ również zdecydował się wprowadzić zdalne zajęcia dla swoich studentów. Użytkownicy Twittera jednak podkreślają, że będzie się to odbywało tylko w konkretne dni, tuż przed świętami. Uczelnie szukają więc sposobów, by zaoszczędzić.
Uniwersytetu w Białymstoku wprowadza naukę zdalną
Rektor Uniwersytetu w Białymstoku - prof. Robert Ciborowski - 4 października podpisał zarządzenie, zgodnie z którym studenci jednej z największych uczelni na Podlasiu zimą przejdą na zajęcia zdalne. Po przerwie świątecznej, która zakończy się 6 stycznia, nie wrócą już do gmachu uczelni.
Zajęcia zdalne na Uniwersytecie w Białymstoku potrwają do 6 lutego. Decyzja jest podyktowana koniecznością szukania oszczędności w związku z podwyżkami cen energii. Prof. Robert Ciborowski mówi, że wzrosły one aż o 80 proc..
- Rok akademicki się zaczął, wydziały już podporządkują się temu, żeby w styczniu było troszeczkę wolnego, więc jest to decyzja nieodwołalna. Studenci rozumieją sytuację. Ja zakładam, że to sytuacja wyjątkowa, że to jest przypadek jednoroczny - powiedział rektor Uniwersytetu w Białymstoku w rozmowie z PAP.
Uniwersytet Łódzki: zakaz używania farelek i regulamin wietrzenia sal
Władze Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego przesłały pracownikom nowy regulamin. Od teraz pracujący na wydziale nie mogą samodzielnie regulować temperatury w salach i podłączać prywatnych grzejników i farelek.
Dodatkowo, pracownicy Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego przy włączonych grzejnikach mogą wietrzyć pokoje i sale maksymalnie przez 5 minut. Zmiany podyktowane są chęcią oszczędności, w związku z podwyżkami cen energii.
Łódzka szkoła filmowa przenosi zajęcia ze stycznia na czerwiec
Już w połowie września Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna w Łodzi poinformowała, że styczniowe zajęcia dydaktyczne przenosi na czerwiec. Tym samym przedłuża studentom przerwę świąteczną i skraca przerwę letnią. Ma to przynieść kilkaset tysięcy złotych oszczędności. O sprawie jako pierwsze poinformowało Radio ESKA Łódź.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu