TikTok wprowadza paywalla. W zamian dostaniesz YouTube'a

Autorzy filmów na TikToku zyskają nowy sposób zarabiania na widzach. Póki co nie wszyscy twórcy mogą skorzystać z usługi Series, gdyż jest ona dostępna dla wybranych autorów. TikTok w kolejnych miesiącach rozpatrzy prośby o dołączenie do programu.

Series to paywall, który nie różni się niczym od podobnych rozwiązań w innych mediach cyfrowych. Reguła jest taka, że użytkownik serwisu musi zapłacić określoną kwotę, aby uzyskać dostęp do treści premium. W internecie od pewnego czasu krążyły plotki o paywallu na TikToku. Platforma postanowiła wydać w sprawie oficjalny komunikat.

Series umożliwia stworzenie playlisty z maksymalnie 80 filmami. Czas trwania każdego z nich może wynieść 20 minut. Przypomnijmy, że materiały w bezpłatnej wersji aplikacji mogą trwać jedynie 10 minut. Seans playlisty składającej się z 80 filmów trwających po 20 minut wyniósłby 1600 minut.

Osobną kwestią pozostaje, czy 20-minutowe filmy mają sens na TikToku? W mojej ocenie nie, gdyż mówimy o medium stworzonym do błyskawicznego konsumowania treści. Platformą do oglądania długometrażowych materiałów jest YouTube.

"Twórcy mogą zdecydować, na jaką kwotę wycenić Series tak, aby najlepiej odzwierciedlała wartość ekskluzywnych treści. Dostęp do klipów można uzyskać poprzez link umieszczony w filmie lub na profilu autora nagrania. Series sprawią, że twórcy zbudują głębszą relację z fanami, jednocześnie dając im nowy sposób finansowego wsparcia" - czytamy w komunikacie TikToka.

Twórcy mogą ustalić opłatę za dostęp do ekskluzywnych treści w przedziale między 0,99 a 189,99 dolarów (ok. 4,4 zł do 840 zł). TikTok przez początkowy czas działania usługi pozwoli twórcom zatrzymać 100 proc. zysków. Po pewnym czasie serwis ma zacząć pobierać opłaty prowizyjne, ale nie podano konkretnych liczb.

Warto podkreślić, że Series nie umożliwi autorom publikacji treści dla dorosłych. Materiały za paywallem muszą być zgodne z wytycznymi TikToka.

Źródło: TikTok