TikTok usuwa filmy, które wyśmiewają zeznania Amber Heard. To już jest trend
Proces Johnny'ego Deppa i Amber Heard zainspirował użytkowników TikToka do stworzenia pewnego trendu. Serwis zalała fala klipów, które kpią z zeznań byłej partnerki gwiazdy "Piratów z Karaibów". Od kiedy wyśmiewanie przemocy domowej stało się modne?
Na oczach milionów widzów rozgrywa się batalia sądowa między Johnnym Deppem a jego byłą żoną, Amber Heard. Gwiazdor Piratów z Karaibów pozwał aktorkę, domagając się od niej 50 mln dolarów zadośćuczynienia za zniesławienie. Heard oskarżyła bowiem Deppa, że stosował wobec niej przemoc, w efekcie czego kariera Johnny'ego legła w gruzach. Heard chce od byłego męża 100 mln dolarów. Cała sytuacja bywa nazywana celebryckim procesem stulecia.
- TikTok banuje trend, który polega na okradaniu szkół z wyposażenia
- Matka i córka nagrywają dziwne filmy na TikToku. Internauci: One proszą o pomoc
- TikTok poleca dzieciom filmy dla dorosłych?! Serwis zapowiada zmiany
- Wytwórnie zmuszają wokalistki do nagrywania tiktoków. "Jestem już zmęczona"
- Ciężarna nastolatka kupiła mężowi Lamborghini. To nagroda za "poświęcenie"
Amerykańskie media streamują każdą sekundę procesu. Fragment zeznań Amber Heard zainspirował użytkowników TikToka do stworzenia pewnego trendu. Polega on na tym, aby do słów aktorki dograć komiczną scenkę, która ośmieszy wersję wydarzeń Amber, jakoby Depp stosował wobec niej przemoc: - Wychodziłam z sypialni, kiedy on uderzył mnie w twarz. Ja mu powiedziałam "Johnny, uderzyłeś mnie. Właśnie mnie uderzyłeś".
Trend na TikToku, który kpi z przemocy domowej
Wypowiedź Amber Heard została wykorzystana w ponad 18 tys. filmach na TikToku. Wiele z klipów wygląda podobnie, bo chodzi o to, aby odtworzyć scenę przemocy domowej w sposób, który podważy i zbagatelizuje wersję wydarzeń Amber Heard. Rozumiem, że ktoś może sympatyzować z jedną lub drugą stroną konfliktu, ale w tym przypadku mówimy o trendzie, który kpi z problemu przemocy domowej.
W filmie użytkownika @heyitsgingerandpepper słyszymy wypowiedź Amber Heard, że Johnny ją uderzył, ale na pierwszym planie widzimy... kota w peruce. Zwierzę po chwili "zmienia rolę" i zostaje Deppem z serii Piraci z Karaibów. Autor nagrania lekko uderza kota gumową ręką w momencie, gdy Amber wyznaje, że jest ofiarą przemocy domowej. Większość komentarzy brzmi podobnie: "Urocze", "Omg", "To mnie najbardziej przekonuje", "Absolutne złoto".
TikTok nie zauważa problemu?
TikTok w swoim regulaminie zakazuje treści, które "promują, normalizują lub gloryfikują skrajną przemoc lub cierpienie", ale w opisywanej sprawie platforma wydaje się działać nieudolnie. Dziennikarze serwisu "Rolling Stone" zgłosili kilka klipów i dopiero wtedy TikTok je usunął. Co z pozostałymi tysiącami klipów, które wyśmiewają zjawisko przemocy domowej?
- Wszystkie klipy w ramach tego trendu należy natychmiast usunąć - twierdzi Maureen Curtis z organizacji pomagającej ofiarom przemocy Safe Horizon. - Ten trend jest totalnie demoralizujący i wyrządzający krzywdę ofiarom, bo przecież wierzymy, że ofiary przemocy powinny być traktowane sprawiedliwie i ze współczuciem.
Źródło: Rolling Stone
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- Warto wiedzieć więcej o ubezpieczeniach społecznych. One udowodniły, że wiedzą wszystko
- Zdjęcia smartfonem – jaki jest twój styl?
- Uczniowie chcieli bawić się do piosenek o SEKSIE i NARKOTYKACH na balu ósmoklasisty? Internauci oburzeni
- Elliot Page o swojej transpłciowej postaci w "The Umbrella Academy": "Jestem dumny"
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- Spytaliśmy sztuczną inteligencję o 15 ważnych rzeczy o świecie, ekologii i Polsce
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"