TikTok testuje nową funkcję. Snapchat ma podobną od dawna

Według raportu "Q1 2022: Store Intelligence Data Digest" TikTok był globalnie najczęściej pobieraną aplikacją w pierwszym kwartale 2022 roku. TikTok ciągle rozwija nowe funkcje, aby utrzymać dotychczasowych użytkowników i przyciągnąć nowych. W sierpniu pisaliśmy, że firma rusza ze sprzedażą świeżej żywności. Tym razem aplikacja eksperymentuje z nową kategorią wyświetlania treści.

Na TikToku możecie oglądać treści na żywo, od obserwowanych twórców lub spersonalizowane dla was. Aplikacja testuje teraz kolejną kategorię wyświetlania treści o nazwie "Nearby", czyli "W pobliżu". Umożliwia ona oglądanie filmów od osób, które publikują blisko miejsca, w którym się znajdujemy. W ten sposób TikTok chce promować lokalnych twórców. Żeby skorzystać z tej funkcji, trzeba wyrazić zgodę na śledzenie lokalizacji smartfonu.

Rzecznik TikToka przekazał portalowi "TechCrunch", że z opcji "W pobliżu" mogą póki co korzystać wybrani użytkownicy z Azji Południowo-Wschodniej. Nie wiadomo, kiedy - jeśli w ogóle - internauci z pozostałych części świata przetestują nową funkcję. Można podejrzewać, że gdyby zakładka "W pobliżu" trafiła na stałe do TikToka, aplikacja oferowałaby użytkownikom jeszcze bardziej spersonalizowane i unikalne treści.

Zakładka "W pobliżu" byłaby nowością dla TikToka, ale nie można mówić o przełomie w świecie mediów społecznościowych. Przypomnijmy, że Snapchat od dawna posiada funkcję mapy, na której możemy oglądać relacje z dowolnej lokalizacji, również i z naszej okolicy. Z kolei w lipcu tego roku Mark Zuckerberg ogłosił, że Instagram wzbogaci się o mapę, która umożliwi wyszukiwanie firm zlokalizowanych w pobliżu użytkownika.

Źródła: telepolis.pl/techcrunch.com