Szerujesz artykuły, których nie czytasz? Facebook zachęca do lektury
Facebook testuje nową funkcję, która będzie zachęcać internautów do otwarcia linku przed udostępnieniem go na swoim wallu. Ma to być metoda walki z dezinformacją i teoriami spiskowymi, które pojawiają się w serwisie.
Jak zweryfikować wiarygodność źródeł w internecie? Najlepiej zacząć od… przeczytania i ocenienia tego, co zamierzamy udostępnić wśród swoich znajomych. Facebook chce, aby użytkownicy serwisu dzielili się treściami ze swoimi znajomymi z większą świadomością i odpowiedzialnością, ponieważ czasami udostępniany artykuł jest dezinformacją lub teorią spiskową.
Podobne
- Instagramie, robisz to dobrze! Zmiany w serwisie z myślą o młodych osobach
- Szukasz szybkiej randki? Facebook zaprasza Cię na Sparked
- Pizza to Pfizer. Antyszczepionkowcy piszą kodem, aby Zuckerberg ich nie zbanował
- Dorośli nie chcą, by dzieci wyniosły się na swojego Instagrama. "Wielkie ryzyko"
- Instagram pomagał w odkrywaniu świata plandemików, szurów i foliarzy
W poniedziałek 10 maja firma Marka Zuckerberga ogłosiła, że rozpoczyna testy nowej funkcji. Wyskakujące okienko pop-up będzie się pojawiało wtedy, gdy użytkownik spróbuje udostępnić artykuł, którego wcześniej nie przeczytał. W takiej sytuacji Facebook zachęci internautę, aby otworzył link i zapoznał się z treścią artykułu – nie będzie to wymóg, a jedynie opcja.
Facebook – testy nowej funkcji dla wybranych użytkowników
Nowa funkcja ma pomóc ludziom, aby byli lepiej poinformowani o artykule, który udostępniają. Firma Marka Zuckerberga ma nadzieję, że rozwiązanie pomoże w walce z rozprzestrzenianiem się dezinformacji w serwisie. W okresie testów funkcja będzie dostępna jedynie dla 6% wybranych użytkowników, którzy korzystają z Facebooka na urządzeniach z oprogramowaniem Android.
Funkcja przynosi efekty... a przynajmniej na Twitterze
Facebook nie jest pierwszą platformą społecznościową, która zachęca do świadomego dzielenia się treściami w internecie. Twitter zaczął testować podobną funkcję już w czerwcu 2020 roku i – jak podaje serwis "Vox" – internauci zaczęli otwierać 40% więcej linków, którymi zamierzali dzielić się ze znajomymi. W niektórych przypadkach twitterowicze w ogóle rezygnowali z udostępniania artykułu.
Jeśli mówimy już o social mediach, to sprawdźcie, co zrobiła pewna polska influencerka...
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos