Facebook poprosi Cię o przeczytanie artykułu, zanim go udostępnisz na swoim wallu

Szerujesz artykuły, których nie czytasz? Facebook zachęca do lektury

Źródło zdjęć: © Nghia Nguyen / Unsplash.com
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,11.05.2021 14:26

Facebook testuje nową funkcję, która będzie zachęcać internautów do otwarcia linku przed udostępnieniem go na swoim wallu. Ma to być metoda walki z dezinformacją i teoriami spiskowymi, które pojawiają się w serwisie.

Jak zweryfikować wiarygodność źródeł w internecie? Najlepiej zacząć od… przeczytania i ocenienia tego, co zamierzamy udostępnić wśród swoich znajomych. Facebook chce, aby użytkownicy serwisu dzielili się treściami ze swoimi znajomymi z większą świadomością i odpowiedzialnością, ponieważ czasami udostępniany artykuł jest dezinformacją lub teorią spiskową.

W poniedziałek 10 maja firma Marka Zuckerberga ogłosiła, że rozpoczyna testy nowej funkcji. Wyskakujące okienko pop-up będzie się pojawiało wtedy, gdy użytkownik spróbuje udostępnić artykuł, którego wcześniej nie przeczytał. W takiej sytuacji Facebook zachęci internautę, aby otworzył link i zapoznał się z treścią artykułu – nie będzie to wymóg, a jedynie opcja.

Facebook zachęci do lektury artykułów, których nie czytasz przed udostępnianiem
Facebook zachęci do lektury artykułów, których nie czytasz przed udostępnianiem (twitter.com , Twitter.com)

Facebook – testy nowej funkcji dla wybranych użytkowników

Nowa funkcja ma pomóc ludziom, aby byli lepiej poinformowani o artykule, który udostępniają. Firma Marka Zuckerberga ma nadzieję, że rozwiązanie pomoże w walce z rozprzestrzenianiem się dezinformacji w serwisie. W okresie testów funkcja będzie dostępna jedynie dla 6% wybranych użytkowników, którzy korzystają z Facebooka na urządzeniach z oprogramowaniem Android.

trwa ładowanie posta...

Funkcja przynosi efekty... a przynajmniej na Twitterze

Facebook nie jest pierwszą platformą społecznościową, która zachęca do świadomego dzielenia się treściami w internecie. Twitter zaczął testować podobną funkcję już w czerwcu 2020 roku i – jak podaje serwis "Vox" – internauci zaczęli otwierać 40% więcej linków, którymi zamierzali dzielić się ze znajomymi. W niektórych przypadkach twitterowicze w ogóle rezygnowali z udostępniania artykułu.

Jeśli mówimy już o social mediach, to sprawdźcie, co zrobiła pewna polska influencerka...

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0