Spodobał Ci się "Loki"? Jeżeli tak, to MUSISZ sprawdzić te seriale
"Loki" to najlepszy serial z MCU i kropka. Znajdzie się liczne grono osób, które zobaczyło go dla Toma Hiddlestona - a zostało dla fabuły. Jeżeli "Loki" Ci się spodobał, to musisz obejrzeć też TE seriale
Pierwszy sezon "Lokiego" zakończył się na sześciu odcinkach. Była to znakomita podróż z charyzmatycznym Tomem Hiddlestonem. Opis i wrażenia po obejrzeniu całej serii możecie przeczytać w mojej recenzji.
A może chcecie zobaczyć więcej produkcji o superbohaterach? Spodobały Wam się nordyckie mity i legendy? Jeżeli tak, to oto krótka lista seriali, które mogą Was pochłonąć.
Zaczniemy od tego, co najpopularniejsze. Ot, seriale z Netflixa, o których NA PEWNO słyszeliście. Może nie byliście do końca przekonani i ostatecznie ich nie obejrzeliście, ale z pewnością przewinęły się przez Wasz feed.
Daredevil
Najlepszy serial o superbohaterach od Netflixa. Więcej: oto jedna z najlepsza serii od Netflixa. "Daredevil" opowiada historię Matta Murdocka, który w dzieciństwie oślepł po wypadku z chemikaliami. Po tym zdarzeniu jego inne zmysły się wyostrzyły. Matt w nocy walczy z przestępcami, a cały serial pokazuje jego drogę i początki jako diabeł hell’s kitchen. Za dnia Murdock jest prawnikiem.
Ot, spin na tzw. Lady Justice i że prawo jest, heh, ślepe.
Niesamowite sceny walki, niezła fabuła i aktorstwo na świetnym poziomie. Ale to nie jedyny serial od Marvela i Netflixa, który znalazł się na tej liście.
Punisher
Drugi wybitny serial o bohaterach Marvela od Netflixa. Jeżeli "Daredevil" jest fajną przygodą, to "Punisher" jest taką wersją dla dorosłych. Krew, zabijanie, tortury. Ot, coś, czego nie zobaczymy przez długi czas w MCU.
Kontynuując trend Netflixa:
The Umbrella Academy
Kolejny serial oparty na komiksach. Bardziej zwariowany niż standardowy Marvel. Chyba że dla Was ziomek umiejący rozmawiać ze zmarłymi czy gigant z krwią małpy nie jest niczym niezwykłym. Twisty fabularne, podróże w czasie i 58-latek w ciele 13-latka. Wartka akcja, dobrze rozpisana fabuła, interesujące wykorzystanie efektów: te rzeczy łączą "Umbrellę" z "Lokim".
Wchodzimy na terytorium Amazona:
The Boys
Przyznam, "Punisher" nie był tak brutalny jak ta propozycja. W "The Boys" króluje krew, seks i przemoc. Przemoc do kwadratu. Przemoc do sześcianu. Prze… rozumiecie. Jedna z pierwszych scen pokazuje śmierć dziewczyny bohatera.
Fabularnie serial podąża za utartym schematem "my dobrzy działający ponad prawem vs. ci źli, uwielbiani przez świat". Jeżeli jesteście wrażliwi na przemoc, to odpuśćcie ten seans. Stracicie dużo, ale nie będziecie porażeni skalą brutalności.
A teraz pora na trochę bardziej abstrakcyjne (acz nadal świetne) propozycje.
Doctor Who
Klasyk. Serial, który swoje mainstreamowe szczyty osiągnął w latach 2000-2010, jest zdecydowanie wart obejrzenia. Jeżeli jesteście fanami sci-fi oraz specyficznego (bo brytyjskiego) humoru, nie mogę polecić Wam nic lepszego. W tym momencie "Doctor Who" może pokazać się na ekranie Waszych telewizorów na kanale BBC First. Mam dobrą wiadomość: prawdopodobnie podczas wejścia platformy HBO Max do Polski, znajdziemy też tam Doktora.
Rick and Morty
Musicie mieć +300 punktów IQ, aby zrozumieć serię o ciągle pijanym dziadku i jego wnuczku. Awantury, interesujące zagwozdki oraz zawiła fabuła. Najnowsze odcinki obejrzycie jedynie na platformie HBO GO.
American Gods
Ten (niestety) anulowany już serial o bogach, czerpiący z różnych mitologii, to perełka. Jeżeli brakuje Wam świeżego spojrzenia na świat, to koniecznie sprawdźcie tę produkcję. Warty obejrzenia, chociaż bardzo wolno się rozwija. A! Jest on dostępny na Amazon Prime Video.
Ragnarok
Nie, nie chodzi tutaj o podtytuł ostatniego filmu z Thorem, a norweski dramat "o dorastaniu". Ale ma również swój spin na legendy nordyckie. I tak, pojawia się Loki, Thor i… sami musicie zobaczyć.
Jest to nordycki dramat, więc nie oczekujcie bardzo szybkiej akcji. Na ten moment opublikowanych zostało tylko 12 epizodów w dwóch sezonach. Nie jest to może idealne zastępstwo dla bardzo wartkiego "Lokiego", ale jeżeli jesteście zaciekawieni mitologią nordycką, to dlaczego by nie obejrzeć?
Serial "Rangarok" jest dostępny na platformie Netflix.
A na koniec bonus! Tego serialu nie da się łatwo obejrzeć. Znaczy da: ale trzeba wyczekiwać na powtórki na kanale FOX:
Legion
Nietuzinkowy serial, którego nie można podpiąć pod żadną kategorię. Jest to miks thrillera, dramatu psychologicznego, komedii, akcji, gdzie do tego blendu ktoś dosypał jeszcze MASĘ kampu.
W skrócie: syn pewnego profesora, David Haller, trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie poznaje swoją wybrankę serca. Ale nie działa to tak prosto, ponieważ David jest mutantem (ten serial był teoretycznie najbliższy sadze o X-Menach od FOX-a). Także nie ma schizofrenii, ma moce i walczy z pasożytem w jego głowie.
Cholernie pokręcony serial, ale warty obejrzenia. Każdy kolejny odcinek to coś nowego. Z całego serca polecam "Legion", jeżeli spodobała się Wam konspira z "Lokiego".
Jeżeli macie swoje perełki, to koniecznie podrzućcie je poniżej!
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu