Sejm RECHOCZE i BIJE BRAWA, gdy posłanka Lewicy mówi o samobójstwach nastolatków LGBT+
Mamy przed sobą największy żart 2021 roku. Gdy posłanka Lewicy mówi o samobójstwach nastolatków LGBT+, połowa sejmu klaszcze i się śmieje. TAK — podczas tematu samobójstw.
Przed chwilą wypuściłem tekst o słowach Ministra Edukacji i Nauki, Przemysława Czarnka, a tutaj pojawił się kolejny wątek związany z jego słowami. Słowami karygodnymi, które uderzają w mniejszości, osoby LGBT+ oraz… tak naprawdę każdego, kto nie jest „hetero”. Nienawiść, która wypłynęła z ust bardzo ważnego i wpływowego człowieka, jest przykładem najbardziej zaściankowego „robienia polityki” w naszym kraju.
Podobne
- Czarnek: "Parada równości to fetyszyzowanie i wykrzywianie równości i tolerancji"
- Czarnek straci immunitet? Ministrowi grozi więzienie za słowa o LGBTQ+
- Inauguracja roku UJ z RiGCzem: "Trzeba być głupim i nienawistnym, by stawiać znak równości między homoseksualnością, a czynem pedofilnym"
- Czarnek spotkał się z Młodzieżowym Forum LGBT+, aby zwyzywać LGBT od ideologii
- Czarnek "zakazał" interesowania się orientacją w szkole. Ale nauczyciele nadal mogą TAK mówić o LGBT
Szczerze, nie wiedziałem, że może być gorzej. Po opisywaniu Parady Równości takimi słowami jak „Przecież to, co tam się działo, nie ma nic wspólnego z tolerancją i z równością, to fetyszyzowanie i wykrzywianie równości i tolerancji”, nic nie mogłoby tego pobić, prawda?
Jest o wiele gorzej
Posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, postanowiła skonfrontować wczorajsze słowa Ministra Czarnka z rzeczywistością. I wiecie co? To tylko pokazuje skalę problemu.
Sami zobaczcie, jak zareagowała część sejmu na szczere słowa o dzieciach i nastolatkach, które odbierają sobie życie w Polsce przez brak wsparcia.
Sejm podczas przemowy posłanki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości (nie wiem czy wszyscy, but still) klaskali i rechotali podczas przemowy posłanki. Zamiast umożliwić jej przekazanie informacji, musieli ją wyśmiać.
Tak na dobicie na koniec tego newsa: minister Czarnek nie jest przeciwny biciu dzieci.
Może po tym wydarzeniu coś się zmieni. Może obecni na sali nie wiedzieli, dlaczego dokładnie biją brawa? Pewne jest jedno: niektórzy posłowie bili brawa, gdy posłanka mówiła o samobójstwach dzieci.
To prawda, Minister Czarnek nie nazwał nikogo mianem "nienormalnego", a jedynie:
Kurtyna.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół