Inauguracja roku UJ z RiGCzem: "Trzeba być głupim i nienawistnym, by stawiać znak równości między homoseksualnością, a czynem pedofilnym"

Źródło zdjęć: © YouTube

Oliwier Nytko,05.10.2021 12:25

Jedna z najlepszych uczelni w Polsce pokazała ogromne pokłady RiGCzu podczas inauguracji nowego roku akademickiego.

W obecnych czasach następuje coraz to mocniejsza ofensywa Czarnka, która wpływa bezpośrednio na naukę. Ponadto te zmiany mogą przyczynić się do tego, w jaki sposób niektóre uczelnie będą podchodzić do osób nieheteronormatywnych.

Podobne

Sami widzimy, jakim słownictwem operuje minister Edukacji i Nauki. Wyśmiewanie osób LGBT? Zdarzyło się. "Poważna analiza" zależności między homoseksualizmem, a pedofilią? Jak widać:

Pedofilia to najobrzydliwsze przestępstwo na tle seks. A jeśli dopuszcza się jej osoba zaufania publ., to obrzydlistwo potęguje się. Musi być surowo karana... inne ważne pytanie do Roberta Biedronia: dlaczego większość tych przestępstw ma tło homoseksualne?

Dodam statystyki. W Polsce od 60 do 70% przypadków pedofilii w Kościele Katolickim ma tło homoseksualne, w Australii i USA nawet do 90%.

trwa ładowanie posta...

Te cudowne słowa przekazał przyszły minister. Wcześniej, bo w 2018 roku, opisał Marsz Równości jako coś, co "promuje pedofilię". Ech, oto nasz minister.

A teraz piłeczkę, może nie bezpośrednio, ale z rozumiem i godnością człowieka, odbija UJ. Jak donosi portal Queer.pl, inauguracja nowego roku akademickiego na Uniwersytecie Jagielońskim odbyła się z przytupem. Tradycją jest, że miejsce ma wtedy wykład inaugurujący. W piątek wygłosił go profesor Bogdan de Barbaro - psychiatra i psychoterapeuta.

Tytuł wykładu? "Spojrzenie psychoterapeuty na współczesne pandemie"

Całość znajdziecie na końcu newsa, ale sam wykład zasługuje na ogromną pochwałę. Dawno nie słyszałem bardziej ogarniętego i dobitnego wykładu, który idzie pod prąd obecnych trendów m.in. Czarnka.

To nie jest kolejny nudny wykład. Profesor mówił o trzech pandemiach:

Nienawiści.
Postprawdy.
Głupoty.

Mówił o badaniach, gdzie 39% ankietowanych Polaków uznało, że pandemia to "efekt spisku". Wspominał i mówił o antyszczepionkowcach ("drastyczny wyraz tego, że za teoriami spiskowymi może podążać agresja") czy Trumpie ("skłamał podczas swojej kadencji [prezydenta Stanów Zjednoczonych ~dop. redakcja] ponad 30 tys. razy"). Interesującym punktem było skupienie się na "półprawdzie" i tym, jak to zjawisko wpływa na nasz świat. Mógłbym wypisywać wiele cytatów z tego wykładu, ale zachęcam was do przesłuchania całości - to tylko 30 minut.

I, co dla nas najważniejsze, profesor wypowiedział się LGBT i nienawiści względem tych osób. Portal Queer wypunktował świetnie dwa cytaty, które pokazują OGROM RiGCzu:

Chociaż dla psychiatrów i psychoterapeutów od wielu lat jest oczywiste, że homoseksualność nie jest patologią, dla wielu, być może zwłaszcza dla tych, którzy potrzebują innych unieważniać, osoby LGBT+ zasługują na wykluczenie. Tak oto postprawda idzie pod rękę z agresją i nienawiścią.

Trzeba być głupim, nienawistnym i mieć upodobania do pół i postprawdy, by stawiać znak równości między homoseksualnością, która w świetle nauki nie jest patologią, a wedle prawa nie jest przestępstwem a czynem pedofilnym, będącym zbrodnią i patologią.

Druga wypowiedź nastąpiła dokładnie w 1:22:10 na filmie. Warto to przesłuchać.

Co mogę więcej powiedzieć? Oto dobry przykład tego, jak osoby uczone starają się walczyć z debilizmem i celowym atakowaniem osób LGBT+.

Wykład zaczyna się od 1:07:00: