SBM FFestiwal zakpił z Nitra. "Zaproszenie" jak dla randomowego influencera
Nitro dostał zaproszenie na SBM FFestiwal. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie liczba zadań, którą streamer musiałby wykonać w ramach współpracy. Organizatorzy wydarzenia odnieśli się do wpadki.
W dniach 25-27 sierpnia odbędzie się 6. edycja SBM FFestival. Podczas szeregu koncertów na lotnisku na warszawskim Bemowie wystąpią największe gwiazdy SBM Label. Organizatorzy SBM FFestivalu promują event na różne sposoby. Jednym z nich jest influencer marketing, czyli reklama u wpływowych twórców i twórczyń w internecie. Oferta współpracy trafiła m.in. do skrzynki mailowej Nitrozyniaka.
Podobne
- Chivas ośmieszył SBM? W głośnikach poleciała "California"
- Solar rapuje o rozłamie w SBM Label. Kto odszedł z wytwórni?
- Nowy raper w SBM Label. Kontrakt wygrał sobowtór Taco Hemingwaya
- Drama Kubańczyk vs Multi to wzór, jak rozwiązywać konflikty w internecie
- Ważny dzień dla White'a 2115. Raper obchodzi okrągłą rocznicę
Nitro w zamian za wejściówkę do festiwalowej strefy Family & Friends musiałby wykonać:
- 1 post zachęcający jego obserwujących do kupienia biletów na event;
- 2 Instastories - 1 relacja z linkiem do biletów, 1 relacja z filtrem SBM FFestival;
- 2 tiktoki, na których Nitro się bawi i pokazuje element festiwalu, który go zaskoczył;
- 1 Istastory z festiwalu, na którym pokazuje jak się bawi.
Nitro atakuje organizatorów SBM FFestival
Nitro nie poprzestał na ujawnieniu warunków współpracy, tylko skomentował je w charakterystycznym dla siebie stylu: - Ja rozumiem, że branża rapowa to ghostwrittowane klauny z rolexem w bicolorze, którzy rapują o sukcesie przy aucie z wypożyczalni ALE JA NIE ft. paluch, więc albo zapraszacie na event i jak będę chciał to coś wrzucę na sm, albo płacicie za reklamę wydarzenia.
- I jak coś nie chodzi stricte o pieniądze tylko o jakieś poszanowanie kogoś od kogo coś chcecie. Ja S/B kojarzę od free na wbw czy bitew o wawel i trochę niepocieszająca jest ta małomiasteczkowość - napisał Nitro na Twitterze.
Jak na ironię szacunku do siebie wymaga osoba, która wielokrotnie wykazała się brakiem szacunku do innych. Nie zapomnieliśmy o słowach Sergiusza, który stwierdził, że "chciałby kogoś zgwałcić", nie będzie oglądał Szkoły dla Elity przez homoseksualne wątki albo w obleśnych sposób deklaruje, że przyjmie do siebie jakąś Ukrainkę. Biorąc to pod uwagę nie jest nam przykro sytuacji, która spotkała Nitra.
Komentarz SBM FFestival
Do wpadki z wejściówką dla Sergiusza odniosła się przedstawicielka Sold Out Agency, Magda Dubrawska: - Jeśli ktokolwiek jest winien dzisiejszego faux pas komunikacyjnego i wizerunkowego, to tylko i wyłącznie ja. Stojąc na czele agencji organizującej tak wielki festiwal powinnam skrupulatnie weryfikować szczegóły ofert współpracy w zakresie promocji wydarzenia oraz listę ich potencjalnych adresatów.
- Niestety tym razem nie sprawdziłam w całości listy twórców i influencerów, którym miała zostać przedstawiona ta konkretna oferta współpracy, przygotowana przez naszych pracowników. Część wiadomości zawierających zaproszenie była stanowczo niedostosowana do potencjału marketingowego adresatów i nieadekwatna względem standardów rynkowych. Zgadzam się z większością komentarzy. Ta sytuacja nie powinna mieć miejsca - stwierdziła Dubrawska.
Źródła: Twitter/rapnews.pl
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje