Ryanair na TikToku: Dość oszukujących na warstwy ubrań

Mogę się założyć, że jeśli choć raz próbowaliście tanich podróży, zastanawialiście się, jak inteligentnie się spakować. W końcu linie lotnicze mają dość srogie limity jeśli chodzi o bezpłatny bagaż.

Czym jednak byłoby nasze życie bez TikToka? Ostatnio na platformie pojawiało się sporo filmów z tipami na tanią podróż Ryanairem. Firma postanowiła na nie odpowiedzieć.

Pewnie nie raz widzieliście na TikToku filmy, z których można się dowiedzieć, jak taniej podróżować Ryanairem. A pisząc taniej mam na myśli - jak bezpłatnie przewieźć więcej bagażu. I nie, nie chodzi o inteligentne pakowanie i zwijanie ubrań w wałki.

Tiktokerzy mają bardziej wyrafinowane sposoby. Na filmach pokazują, jak pakują rzeczy do poduszek, zagłówków pod głowę i oczywiście zakładają na siebie milion warstw ubrań. Wszystko po to, by zaoszczędzić na opłatach bagażowych.

Na te wszystkie popularne trendy postanowił odpowiedzieć sam Ryanair. Firma lotnicza zamieściła nagranie na TikToku, na którym pół żartem, pół serio przekazała, że zamierza rozprawić się z oszukującymi system pasażerami.

Jeśli wierzyć filmikowi, Ryanair chce, żebyśmy płacili za każdy ukryty nadbagaż. Wypełniona poduszka na szyję miałaby nas kosztować 5 euro, za poduszkę do spania pełną rzeczy zapłacilibyśmy prawie 25 euro, a za potrójną warstwę ubrań musielibyśmy dopłacić 17,5 euro. Spokojnie, nasz bagaż i nadbagaż emocjonalny poleci za darmo.

Nie wiadomo jeszcze, na ile nagranie na TikToku Ryanaira jest przestrogą dla podróżujących, a na ile firma lotnicza naprawdę myśli nad wprowadzeniem takich dodatkowych opłat. Jeśli rzeczywiście by się pojawiły, nasuwa się pytanie, jak pracownicy będą sprawdzali te warstwy ubrań.

Czy przewoźnik będzie żądał, żebyśmy rozebrali się przed wejściem do samolotu? Kto i według jakich kryteriów oceni, czy mamy na sobie za wiele warstw ubrań? Pozostaje nam więc czekać na dodatkowe i oficjalnie oświadczenia przewoźnika.