Rosjanie reklamują zniżki dla poległych. Ulga obejmuje nie tylko pogrzeb

24 lutego rosyjska armia dokonała inwazji na terytorium Ukrainy. Nasi wschodni sąsiedzi dzielnie stawiają opór barbarzyńskiej agresji. Według danych Sztabu Generalnego Ukrainy szacunkowe straty po stronie rosyjskiej po 100 dniach wojny wynoszą ponad 30 tys. ofiar. Żołnierze trafiają na front z różnych części Rosji, w tym z największych ośrodków miejskich jak Moskwa.

Wojna (która w kremlowskiej propagandzie jest nazywana "operacją specjalną") oznacza pełne ręce roboty dla rosyjskich zakładów pogrzebowych. Kanał Możem Objasnit na serwisie Telegram, powołując się na mieszkańców rosyjskiej stolicy, udostępnił ulotkę, która przypomina o dopłatach do pogrzebów wojskowych. Według czytelników kanału tego typy materiałów przed inwazją nie było.

Z ulotki dowiadujemy się, że świadczenia socjalne z tytuły pochówku mogą otrzymać polegli "weterani i czynny personel wojskowy". Dopłaty wynoszą do 28 tys. rubli za pogrzeb (ok. 1970 zł), a za pomnik nagrobny do 35 tys. rubli (ok. 2460 zł). Kanał podkreśla, że władze Moskwy jak na razie nie przyznały, by jakikolwiek mieszkaniec stolicy zginął podczas "operacji specjalnej".

Możem Objasnit, na którym pojawiła się informacja o ulgach dla poległych, w przeszłości należał do niezależnego portalu Open Media, a potem zmienił nazwę, podaje portal wiadomosci.wp.pl. Open Media (Otkrytyje Media) uważany był za projekt medialny wspierany przez Michaiła Chodorkowskiego.

Pozostając w branży pogrzebowej, sprawdźcie, kto wygrał zawody w dekorowaniu grobów, które odbyły się w rosyjskim Nowosybirsku.

Źródło: wiadomosci.wp.pl