Prześliczna reklama chipsów Doritos wspiera LGBTQ+. "Płaczę ze wzruszenia"

Najwyższy czas zrobić sobie przerwę od scrollowania newsów z sensacyjnymi nagłówkami i stalkowania znajomych w internecie. Zapraszamy Was do obejrzenia ciepłej i wzruszającej reklamy Doritos, którą meksykański oddział tej firmy stworzył z okazji Święta Zmarłych (Día de Los Muertos). Krótki film stał się absolutnym viralem - wygenerował 16 mln wyświetleń w dwa tygodnie od publikacji.

Animacja przedstawia meksykańską rodzinę, która w Święto Zmarłych odwiedza grób wujka Alberto. Babcia stawia na nagrobku zmarłego miskę z chipsami. Nagle członkom rodziny ukazuje się duch wujka Alberto w towarzystwie ducha innego mężczyzny. Na pytanie, kim jest nieznajomy, wujek chwyta towarzysza za rękę i odpowiada z uśmiechem: - To jest Mario, mój partner.

Po tym, gdy duch wujka Alberto dokonuje coming outu, babcia (siostra zmarłego) bije mu brawo. Seniorka rodu mówi, że jest to cud, ponieważ obawiała się, że Alberto będzie zawsze samotny. Następnie jest ujęcie na rozświetlony cmentarz i niebo pełne gwiazd. Reklama kończy się planszą z napisem: "Nigdy nie jest za późno, aby być sobą".

Reklama jest po prostu piękna - kto twierdzi inaczej, musi nasmarować się maścią na pewną część ciała. Internauci z całego świata wyrażają się bardzo pozytywnie o produkcji meksykańskiego oddziału Doritos. "Płaczę oglądając reklamę chipsów", "To jest niesamowite", "Ujmująca animowana opowieść o miłości po śmierci".

Rzecznik Doritos wypowiedział się na temat reklamy dla portalu "Advocate": - W Meksyku podczas Święta Zmarłych celebrujemy życie. To czas, kiedy dzielimy się szacunkiem, miłością i solidarnością ze wszystkimi ludźmi bez wyjątku, nawet z tymi, którzy odeszli.

Co myślicie o reklamie chipsów Doritos? Z jaką inną animacją Wam się kojarzy?