Rosja zablokuje strony z "propagandą LGBT". Bez nakazu sądu

Rosja od dawna zaostrza kurs wobec społeczności LGBTQ+. W 2013 roku rosyjski parlament uchwalił przepis, który zakazywał "propagowania wśród nieletnich nietradycyjnych zachowań seksualnych tworzących zniekształcony obraz równości miedzy tradycyjnymi i nietradycyjnymi zachowaniami seksualnymi". Za złamanie prawa grozi wysoka kara pieniężna, przymusowe prace lub wakacje w łagrze.

W grudniu 2022 roku prezydent Rosji Władimir Putin podpisał nowelizację ustawy anty-LGBTQ+. Prawo zakazuje jakiegokolwiek promowania tematyki LGBTQ+ w mediach, internecie, reklamach, książkach i filmach. Nowelizacja ustawy oznacza, że na terenie Rosji najprawdopodobniej nie można sprzedawać wielu kultowych gier m.in. "Assassin’s Creed", "Borderlands", "The Sims 4", "The Last of Us".

W poniedziałek 26 grudnia rosyjski rząd zezwolił regulatorowi mediów Roskomnadzorowi na blokowanie stron zawierających "propagandę LGBT". Działania urzędników nie wymagają nakazu sądu.

Dekret stanowi, że "informacje propagujące nietradycyjne stosunki seksualne i (lub) preferencje" będą podstawą do wpisania na czarną listę każdą stronę internetową Rosji. Witryna będzie traktowana na równi ze stronami zawierającymi pornografię dziecięcą, promującymi metody samobójstwa lub traktującymi o produkcji narkotyków.

Jak przypomina "The Moscow Times", w kwietniu 2022 roku Roskomnadzor zablokował internetowy magazyn dla kobiet "Wonderzine". Powodem była skarga rządowej agencji ds. polityki młodzieżowej na obecność treści LGBTQ+.

Źródło: "The Moscow Times"