Ogromny niedźwiedź "Hank the Tank" na wolności zostanie drugim Harambe?
"Hank the Tank" to przydomek kalifornijskiego niedźwiedzia czarnego, który… no jest trochę plus size. Wszystko przez brak hibernacji i ludzkie jedzenie. Hank ucieka przed służbami, które chcą go uśpić. Co tam najlepszego się dzieje?
Niedźwiedź czarny, który zyskał przydomek "Hank the Tank" (na nasze "Człog Hank"*), okrył się sławą na Twitterze i w mediach, gdy władze Kalifornii zdecydowały się na jego uśpienie.
Podobne
- Karp jest rasistowski, więc w USA zmieniają jego nazwę :O
- Gorsze powietrze niż w Krakowie? INDIE walczą ze smogiem, stawiając OGROMNY oczyszczacz
- Piosenka o dronach Bayraktar HITEM na YouTube. Przesłuchaj hymnu na cześć tureckich dronów
- Wsparliście na Instagramie zbiórkę na słonie? To oszustwo, nie dajcie się nabrać
- Zamiast iść na cmentarz, lepiej… patrzeć na kamienie? Nowa metoda "chowania zmarłych" w USA
*Bardziej by pasowało "Chonker Hank", ale tshh.
Wychodzi na to, że Hank przez stałe zaopatrzenie w odpadki i resztki jedzenia nie wszedł w stan hibernacji zimowej. I trochę przytył, bo średnio niedźwiedź czarny waży od 80 do 140 kilogramów, a nasz bohater waży około 225 kg. Winowajcami są mieszkańcy okolicy, którzy pozostawiali resztki pożywienia w dość łatwo dostępnych miejscach dla takich zwierząt jak Hank.
Problem Hanka? Wkrada (włamuje?) się do domów
Niedźwiedź musi jeść. Kaman, czego się spodziewacie - że przejdzie na dietę? Nah. Przez swoje ogromne rozmiary Hank jest w stanie wejść, gdziekolwiek chce. Przez ostatnie miesiące miał szukać jedzenia i demolować domy w okolicy jeziora Tahoe.
Nauczył się wykorzystywać swoją wielkość i siłę, aby sforsować drogę do domów - przekazał mediom Peter Tira, rzecznik Kalifornijskiego Departamentu Ryb i Dzikich Zwierząt. Przeciska się przez drzwi garażowe, przez drzwi wejściowe. Wchodzi przez okna.
Władze przekazują, że Hank wszedł do co najmniej 40. domów w ostatnich sześciu miesiącach. Miał w nich spowodować pokaźne zniszczenia oraz straty.
Uśpienie jedyną metodą?
Wcześniejsze próby pokojowego odstraszenia Hanka od ludzi nie przyniosły żadnego rezultatu, to też władze obecnie myślą nad uśpieniem zwierzęcia. Aktywiści z kolei chcą schwytania Hanka i przetransportowania go do sanktuarium. Problem z nim jest prosty - nie może już wrócić do swojej starej diety, bo się zagłodzi.
Niektórzy zaczęli przyrównywać go do goryla Harambe. Ten z kolei został uśpiony przez to, że dziecko trafiło do jego wybiegu, a on miał je złapać i ciągnąć za sobą. Smutne toto trochę. Oby "Chonker Hank" znalazł swoje miejsce w rezerwacie.
Źródło: Donald.pl, BBC News, The New York Times
W temacie popkultura
- Zaprojektował zestaw LEGO ze "Zmierzchu". "Ten pomysł zgłosiłem w ostatniej chwili" [WYWIAD]
- BSK są gotowi na rapowe talent-show? "Ciągle toczę bitwę z samym sobą" [WYWIAD]
- Dom Hanny Montany jest na sprzedaż. Posiadłość w Malibu kosztuje fortunę
- Walka roku w Prime MMA? Piotr Korczarowski zawalczy z Dżagą
Popularne
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Trzy kobiety, jeden schön patrol. To najlepsza akcja roku?
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Ostatnie miejsce Julii Żugaj w "TTBZ". W sieci wybuchła burza
- Game over, jesienna nudo. Najlepsze gry na mgliste popołudnie