USA: skremowani zmarli mogą stać się kamieniem

Zamiast iść na cmentarz, lepiej… patrzeć na kamienie? Nowa metoda "chowania zmarłych" w USA

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,25.08.2021 09:40

Śmierć bliskiej osoby nigdy nie jest miłą rzeczą. Do tego dochodzą ogromne koszty pochówku i innych okołopogrzebowych spraw. W Stanach Zjednoczonych stworzono nową metodę "chowania zmarłych", która jest… interesująca!

Czy to mówimy o Polsce, czy o innym kraju - śmierć dotyka każdego. Jeszcze nie wymyślono magicznego serum, które zapobiegałoby starzeniu się. Dlatego każdy z nas musi się zmierzyć ze śmiercią.

A jeśli można byłoby mieć zmarłą osobę bliżej siebie? Teoretycznie mamy opcję postawienia urny w mieszkaniu. Tylko to może ciągle nam przypominać o osobie, której już z nami nie ma. Jakby tylko był lepszy pomysł…

Człowiek w kamieniu!

Inny sposób na chowanie zmarłych!
Inny sposób na chowanie zmarłych! (Paving Stone)

Może zamiast pozostawienia zmarłej osoby po kremacji w urnie, lepiej byłoby przemienić ją w błyszczący kamień? Taki, który można postawić pod telewizorem, czy umieścić na półce. Amerykańska firma Parting Stone pozwala bliskim na stworzenie z prochów… kamieni!

Jak wygląda proces?

Na stronie firmy Parting Stone pokazany jest proces, przez który przechodzą prochy zmarłej osoby. Po otrzymaniu przesyłki firma oczyszcza prochy z wszystkich zanieczyszczeń (śrubki czy implanty). Po dodaniu materiału łączącego prochy formowane są w kamienie i wygrzewane. Na końcu są polerowane i wysyłane do rodziny.

Co ciekawe, ten sam proces może być także przeprowadzony dla zwierząt!

Inny sposób na chowanie zmarłych!
Inny sposób na chowanie zmarłych! (Paving Stone)

W tym momencie ta usługa jest dostępna jedynie w Stanach Zjednoczonych.

Oto ekologiczne podejście do zmarłych

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało, cmentarze są problemem. Tradycyjne chowanie nie jest zbyt ekologiczne i zabiera sporo miejsca. Alternatywą jest kremacja, która jest lepsza dla środowiska. Ale takie kamienie wydają się najlepszą możliwą rzeczą: nie zabierają miejsca na cmentarzu, tylko mogą sobie leżeć w domu na półce bez zwracania uwagi!

Nie tylko eko, ale i budżetowo. Cały proces kosztuje około 3500-4000 złotych, co jest niską kwotą w porównaniu do pogrzebu na cmentarzu. Tam dochodzi jeszcze masa kosztów, o których na co dzień nie myślimy. A tak? Nie trzeba nigdzie iść, nie trzeba się martwić - nasz bliski będzie z nami w postaci kamienia.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0