Najbardziej wyczekiwane filmy 2023 roku. TOP 12 tytułów

2023 rok pod względem filmowych nowości będzie wyjątkowy. Na ekrany kin trafią nie tylko zaplanowane na ten rok tytuły, ale również filmy, których premiery były przesuwane w trakcie pandemii. Oznacza to, że niemal każdy weekend 2023 roku będzie ucztą dla kinomaniaków.

Przygotowaliśmy listę 12 filmów, które z pewnością narobią dużo szumu w 2023 roku. Prawdę mówiąc lista powinna być trzy- lub czterokrotnie dłuższa. Dopiero wtedy uwzględniałaby naprawdę wszystkie tytuły, na które warto zwrócić uwagę. Nie zamieściliśmy na niej zapowiedzianych polskich premier, bo to temat na osobne zestawienie.

Brendan Fraser otrzymał na festiwalu filmowym w Wenecji owacje na stojąco za główną rolę w produkcji "Wieloryb". Aktor powrócił do występów na dużym ekranie po przezwyciężeniu życiowych trudności. Według krytyków jest poważnym kandydatem do Oscara. Na planie "Wieloryba" nosił od 20 do 136 dodatkowych kilogramów. Efekt poświęceń aktora obejrzymy na wielkim ekranie już w lutym.

"Imperium światła" to nowe dzieło Sama Mendesa, reżysera m.in. "Skyfall" i "1917". W swoim nowym filmie twórca przenosi widza do lat 80. XX wieku na południu Anglii. "To nie tylko list miłosny do kina (...). To przede wszystkim historia kobiety, która zmaga się z chorobą psychiczną. Historia, którą zainspirowały przeżycia matki reżysera" - czytamy w recenzji dzieła na portalu film.wp.pl. Szykuje się wyciskacz łez?

Keanu Reeves jest jednym z najbardziej uwielbianych aktorów Hollywood. W marcu wyjdzie czwarta część serii filmów o Johnie Wicku ("John Wick 4"), w której gwiazdor gra główną rolę. Tych produkcji nie ogląda się dla fabuły. Chodzi w nich o to, aby Keanu zabijał hordy wrogów, wywoływał wielkie eksplozje i na końcu zawsze wygrywał. Zwiastun filmu daje nadzieję, że fani serii dostaną dokładnie to, czego oczekują.

"Strażnicy Galaktyki 3" to ostatni film, w którym ekipa Strażników wystąpi razem. Reżyser James Gunn zaprezentuje zwieńczenie historii zespołu. Fani podejrzewają, że co najmniej jedna z postaci może nie przeżyć do końca widowiska. Na ekranach pojawią się aktorzy doskonale znani fanom Marvela. Chris Pratt, Dave Bautista, Pom Klementieff, Elizabeth Debicki i inni.

Seria filmów o archeologu Indianie Jonesie ma ponad 40 lat. W przyszłym roku odtwórca głównej roli Harrison Ford wcieli się w słynnego bohatera po raz piąty i najpewniej ostatni. Tak jest, "Indiana Jones i tarcza przeznaczenia" będzie pożegnaniem Forda z kultową rolą. Akcja filmu ma się rozgrywać pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Przeciwnikiem Jonesa ma być podobno nazistowski naukowiec, który zbudował wehikuł do podróży w czasie.

"Barbie" to nadchodząca komedia romantyczna wyreżyserowana przez Gretę Gerwig. Odtwórczynią tytułowej roli jest Margot Robbie. Obok niej wystąpi Ryan Gosling jako Ken. Szczegóły fabuły są owiane tajemnicą, ale wiele wskazuje, że nie będzie to typowy film o Barbie. Powinniśmy się spodziewać wielu zaskoczeń, feministycznych wątków i niezapomnianej adaptacji.

"Mission: Impossible - Dead Reckoning - część 1" będzie jednym z najpopularniejszych blockbusterów nadchodzącego roku. Tom Crusie ponownie wcieli się w Ethana Hunta, aby ocalić świat przed zagładą. Na potrzeby produkcji ekipa filmowa planowała nakręcić w Polsce scenę wysadzenia mostu kolejowego. Na skutek protestów twórcy zrezygnowali z tego pomysłu.

"Oppenheimera" nie trzeba reklamować w wyszukany sposób. Wystarczy napisać, że jest to nowy film Christophera Nolana, co jest gwarancją, że do kin ruszą tłumy. Reżyser "Incepcji", "Inerstellar" i "Tenet" tym razem przedstawi historię twórcy bomby atomowej. Nolan, przeciwnik efektów specjalnych, miał podobno zrekonstruować eksplozję nuklearną przy pomocy efektów praktycznych.

Pod koniec 2023 roku branża filmowa będzie dyskutowała tylko o jednym filmie. Na ekrany kin trafi druga część "Diuny". Ponownie przeniesiemy się na pustynną planetę Arrakis, by emocjonować się wojną o bezcenny menalż. Obsada filmu to śmietanka Hollywood. Timothée Chalamet, Zendaya, Javier Bardem, Josh Brolin, Christopher Walker, Stellan Skarsgård i jeszcze długo można wymieniać kolejne nazwiska.

"Killers of the Flower Moon" będzie jednym z największych filmowych wydarzeń 2023 roku. To nowe dzieło legendarnego reżysera Martina Scorsese, którego akcja rozgrywa się w 1920 roku w Oklahomie. Opowiada o serii morderstw popełnionych na właścicielach ziem bogatych w złoża ropy naftowej. W obsadzie wystąpią m.in. Robert De Niro, Leonardo DiCaprio, Brendan Fraser.

Ari Aster, reżyser horrorów "Hereditary" i "Midsommar", powraca z nowym filmem. W "Beau is Afraid" główną rolę zagra Joaquin Phoenix. Dzieło ma być połączeniem dramatu, thrillera, komedii, horroru i filmu surrealistycznego. Szczegóły dotyczące fabuły są owiane tajemnicą. Wiadomo jedynie tyle, że Aster zamierza sportretować odnoszące sukcesy przedsiębiorstwo.

85-letni Ridley Scott szykuje kinową ucztę. Na 2023 rok zapowiedziano premierę filmu "Napoleon", czyli biografię francuskiego cesarza. W rolę Francuza wcielił się Joaquin Phoenix. Widowisko ukaże historię słynnego przywódcy z perspektywy jego relacji z żoną Józefiną. Tę rolę zagrała Vanessa Kirby. Część krytyków sugeruje, że "Napoleon" będzie pożegnaniem Scotta z Hollywood.

Dajcie znać, czy waszym zdaniem zapomnieliśmy o jakimś tytule, a który powinien trafić do niniejszego zestawienia.