Multi po raz OSTATNI odpowiada Oliwce Brazil. "Jestem zawiedziony"

Wszystko wskazuje na to, że drama pomiędzy Oliwką Brazil a Young Multim dobiegła końca. Przypomnijmy, że raperka w reakcji na krytykę ze strony Multiego stwierdziła, że jej przeciwnik "ma niespełnione marzenia o byciu raperem", a "to gó*no, co sprzedaje, nigdy nie stało obok muzyki". Multi odparł, że label organizuje Oliwce koncerty po wioskach, w których ludzie jej krzyczą, żeby zeszła ze sceny.

Podopieczna Smolastego wypuściła piosenkę Chcę Być Jak Oliwka Brazil, w której odpowiedziała na zarzuty. Utwór rozczarowuje, ponieważ wiele osób, które śledziły jej dramę z Young Multim, spodziewało się mocnej odpowiedzi podopiecznej Smolastego. Powrotu na scenę z przytupem. Tymczasem to, co otrzymaliśmy w Chcę Być Jak Oliwka Brazil, jest takie... meh. Odsłuchane, zapomniane.

Oliwka swoją najnowszą piosenkę pośrednio adresuje między innymi do Multiego. W związku z tym streamer poczuł się wywołany, aby raz jeszcze - zapewnia, że ostatni - zabrać głos na temat konfliktu.

Multi w trakcie odsłuchu nowej piosenki Oliwki Brazil przyznał, że czuje się zawiedziony. - Spodziewałem się czegoś… Czuję się bezradny. Co ja mam więcej powiedzieć na ten temat? Powiedziałem to dwa tygodnie temu. Nic więcej się tu nie da powiedzieć.

Streamer ocenił, że w normalnych warunkach nowa piosenka Oliwki byłaby poprawna. - Ale po tym wszystkim, co się odku*wiło, to już nie jestem w stanie patrzeć na to poważnie. Czuję niesmak - powiedział Multi. - Mam jeden zarzut do Oliwki. Każdy jest człowiekiem, popełnia błędy, ale wystarczy przeprosić. Czemu to słowo nadal nie wyszło z ust? Wystarczy się przyznać do błędu i dosłownie byłby koniec.

Multi nie wierzy w przemianę Oliwki, która miała się dokonać w jej nowym kawałku. - Robi wszystko, aby nie powiedzieć słowa "przepraszam". To jest takie sorry, not sorry. Pokazać to w taki sposób, że niby się żałuje, ale jednak to "przepraszam" tak piecze, ku*wa, że nie przejdzie mi przez usta.

Multi ocenił, że Chcę Być Jak Oliwka Brazil to numer, który powstał, aby uratować wizerunek raperki i nie jest szczery. - Za miesiąc ludzie pewnie o tym zapomną, ale niesmak pozostanie.

Zgadzacie się z argumentami Multiego?