Young Leosia ostro o hejterach. "To panowie po czterdziestce"
Young Leosia się skończyła? Nic bardziej mylnego. Młoda raperka snuje ambitne plany na 2023 roku. Jedno jest pewne. W nadchodzących miesiącach będzie o niej głośno. - Zwykle najwięcej o mnie mają do powiedzenia panowie po czterdziestce z dwójką dzieci, którzy uważają, że polski rap zaczął się i skończył na Pezecie - powiedziała artystka.
Young Leosia jest jedną z najpopularniejszych raperek w Polsce. W branży muzycznej zaczęła działać jako DJ-ka Żabsona. Ambicje o tworzeniu własnych utworów zrealizowała przy okazji kawałka "Szklanki". Wypuszczony w czasie pandemii numer idealnie trafił w gusta słuchaczy, a z Young Leosi uczynił gwiazdę. Singiel w rok po premierze ma ponad 38 mln odtworzeń na YouTube.
Upodobania słuchaczy bywają zmienne. Kiedy raperka po odejściu z wytwórni Żabsona wypuściła nowy numer "Crowd", kawałek początkowo nie przypadł do gustu słuchaczom. Piosenka stała się tematem kpin i żartów w internecie. Dyskusja o kondycji artystycznej Young Leosi była przez kilka dni tematem numer jeden w mediach społecznościowych.
Young Leosia - CROWD
Young Leosia uczy się oddzielać krytykę od hejtu
Raperka udzieliła obszernego wywiadu magazynowi "Vogue", w którym odniosła się do uszczypliwości pod swoim adresem. - Uczę się oddzielać krytykę od hejtu. Krytyka potrafi być cenna, uczy, jak być lepszą. Hejt nie ma w sobie nic twórczego. Jeżeli ktoś nie lubi mnie, bo jestem dziewczyną, rapuję o imprezach albo mam różowe włosy, to ich strata. Zwykle najwięcej o mnie mają do powiedzenia panowie po czterdziestce z dwójką dzieci, którzy uważają, że polski rap zaczął się i skończył na Pezecie - powiedziała artystka.
Young Leosia przyznała, że ilość hejtu, z którym się mierzy, bywa przytłaczająca. Od kilku miesięcy korzysta z pomocy terapeuty.
Young Leosi nie podobają się działania władzy
Young Leosia krytykuje działania partii rządzącej w Polsce. - Biorę udział w protestach, staram się wykorzystywać moją platformę, by mówić o sytuacji w kraju. Polska powinna być krajem dla wszystkich. Dlatego nie zgadzam się na to, co robi nasza władza, która zwraca nas przeciwko sobie. Zamiast dostrzegać, jak wiele nas łączy, skupiamy się na tym, co nas różni. Musimy znaleźć sposób, by to zmienić. Wierzę, że tą zmianą będziemy my, młodzi ludzie - powiedziała raperka.
Co na nowym albumie Young Leosi?
Artystka pracuje nad nowym albumem. Na krążku chce opowiedzieć, jak nagła popularność może zmienić ludzi na lepsze i na gorsze. Young Leosia zamierza również przedstawić swoją wersję wydarzeń 2022 roku, w tym okoliczności, gdy opuściła szeregi wytwórni Internaziomale. Jak czytamy w wywiadzie na łamach "Vogue", nowy album Young Leosi będzie mieszanką muzycznych eksperymentów oraz oczekiwań słuchaczy.
Baila Ella Records wytwórnią dla zdolnych kobiet
Artystka założyła wytwórnię Baila Ella Records. Wydawnictwo będzie skierowane do kobiet, by oferować wsparcie w branży muzycznej.
- Chciałabym stworzyć bezpieczną przestrzeń dla zdolnych raperek, producentek czy DJ-ek. (...) Chłopakom nie brakuje wsparcia w branży, mają też wiele punktów odniesienia. My wciąż jesteśmy niecodziennym zjawiskiem, a jak to zwykle bywa, to, co inne, spotyka się z niezrozumieniem. Dlatego wierzę, że razem rozbijemy szklany sufit - powiedziała Young Leosia dla "Vogue".
Podsumowując, w 2023 roku Young Leosia nieraz przyciągnie uwagę słuchaczy. Nie możemy się doczekać, co zaprezentuje na nowym albumie i jakie nowe nazwiska przyciągnie wytwórnia Baila Ella Records.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku