Marcin Rola w seksistowski sposób o 20-letniej aktywistce: "Jakie ma kompetencje"?

Pamiętacie jeszcze Marcina Rolę? To redaktor naczelny internetowej telewizji wRealu24. W październiku Sąd Apelacyjny w Warszawie po sprawie z Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych orzekł, mężczyznę można nazywać patostreamerem.

Jeśli myślicie, że od tego czasu zachowania Roli się zmieniły, to jesteście w błędzie. Teraz w seksistowski sposób postanowił odnieść się do szczytu klimatycznego. Co tak bardzo przykuło jego uwagę na COP27?

Od 6 do 18 listopada trwa szczyt klimatyczny ONZ w Egipcie, czyli COP27. To właśnie na tym wydarzeniu Dominika Lasota, młoda 20-letnia aktywistka, skonfrontowała się z Andrzejem Dudą, o czym opowiedziała nam w wywiadzie po tym zdarzeniu.

Na konferencji, jak mówiła Lasota, jest wielu młodych ludzi,. To właśnie oni zainteresowali patostreamera Marcina Rolę, a nie dyskusje dotyczące paliw kopalnych i ocieplenia klimatu. Na Twitterze umieścił zdjęcie 20-letniej aktywistki Sophii Kianni i seksistowsko zapytał, jakie dziewczyna ma kompetencje.

"Oto nowa 20-letnia doradczyni ONZ ws. Klimatu. Jak myślicie, jakie ma kompetencje? XD.🙈🙉🙊🤯🤡🐑😘🙂🤣🤑😎 PS Dudu też był na tym cyrkowym spędzie.." – czytamy na Twitterze Roli.

Spiesząc z odpowiedzią, dla pana Roli, chciałabym wyjaśnić, że Sophia nie tylko jest 20-letnią aktywistką. Jest również najmłodszą członkinią Młodzieżowej Grupy Doradczej ds. Zmian Klimatu przy Sekretarzu Generalnym ONZ. Poza tym gdy miała 19 lat, "Vice" nazwało ją człowiekiem roku. Dziewczyna również studiuje na Stanfordzie, czyli jednym z najlepszych uniwersytetów na całym świecie.

Sophia założyła też fundację Climate Cardinals, czyli międzynarodową organizację non-profit działającą na rzecz zwiększenia dostępności edukacji klimatycznej dla osób nie mówiących po angielsku. Poza tym prowadzi klimatyczny podcast i jest wszędzie tam, gdzie ważą się losy klimatu i świata.

Sposób, w jaki Rola przedstawił Sophie, jest najzwyczajniej w świecie seksistowski. Do czego prowadzi takie mówienie o aktywistce? Do tego, że niektóre osoby komentujące post patostreamera, również zwracają uwagę na wygląd dziewczyny i wskazują np. na jej piersi. Jak gdyby miały one cokolwiek wspólnego z tym, czym zajmuje się Kianni i w jakikolwiek sposób miałyby one świadczyć o jej edukacji, umiejętnościach czy stanowisku.

Dodajmy też, że zapewne, gdyby na tym zdjęciu był młody mężczyzna, nikt nie zwróciłby uwagi na jego wygląd i nie pytał o kompetencje. Tak, wiem, że pewnie niektórych, tak jak byłego posła partii Kukiz’15, kobiety mogą rozpraszać swoi wyglądem, ale to w nich jest problem, nie w tych dziewczynach. Czy naprawdę pisanie czegoś takiego o 20-letniej aktywistce, która walczy o przyszłość naszej planety, nie jest już pewnym szczytem uprzedmiotowiania kobiet? Kiedy w końcu przestaniemy zwracać uwagę na ich makijaż, wygląd, sutki i zaczniemy ich po prostu słuchać? Może wtedy świat byłyby trochę przyjemniejszym miejscem?

A nawet jeśli nie, to Sophia, tak jak patostreamer Marcin Rola, jest po prostu człowiekiem i należy jej się szacunek, którego w tym poście na próżno szukać. Naprawdę trudno zrozumieć, jak dorosły mężczyzna może w taki sposób przedstawiać 20-letnią aktywistkę klimatyczną.

Źródło: Twitter, sophiakianni.com