Modivo straszyło sądem swoich klientów?!

Kupili SUPER tanio markowe ubrania. Potem sklep straszył ich SĄDEM XD

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,13.08.2021 13:21

Jak wygląda największa drama w świecie streetwearu? W popularnym sklepie Modivo można było wykorzystać błąd strony i każdy mógł kupić markowe ubrania za ułamek sklepowej ceny. Sklep zażądał zwrotu pieniędzy.

Uwaga, ten artykuł nie jest poradą prawną. Stanowi on jedynie luźne przemyślenia oraz dywagacje nt. kontrowersji ze sklepem Modivo.

W sklepach internetowych często można natrafić na ogromne promocje. Najlepszym przykładem jest Zalando-Lounge, gdzie prawie codziennie znajdziecie buty przecenione o kilkanaście procent względem najniższej ceny w Polsce.

Ostatnio doszło do tzw. stealu, czyli ogromnej promocji w sklepie Modivo. To w skrócie: na określony asortyment miała być dostępna promocja "kup 3, najtańszy produkt dostaniesz z 99% przeceną".

Tylko że na serwisie pojawił się błąd, który pozwalał na zakup takich samych trzech przedmiotów z przeceną 99%. Czyli każdy mógł kupić rzeczy warte kilkaset złotych za drobniaki.

Oczywiście znalzło się grono osób, które wykorzystało niezamierzoną promocję. Firma wysłała im wszystkie ubrania. Bez żadnych cyrków, bez protestów. Wszystko przeszło bez problemu. Wszystkie zamówienia przeszły weryfikację, zostały wysłane. Finalnie niektórzy kupujący otrzymali też paczki.

Byłoby świetnie, jakby sytuacja się tutaj zakończyła. Ale nie, rozwinęła się jeszcze bardziej!

Modivo zaczęło straszyć pozwami xD

Mateusz Załęski o sytuacji z Modivo
Mateusz Załęski o sytuacji z Modivo (Facebook)

Teoretycznie, mieli jakąś bazę pod to. Ale od początku: bug z ceną był dostępny przez krótką chwilę, ale po załataniu tego, firma zmieniła regulamin promocji. Wtedy też naprawili błąd. Prawo nie działa wstecz, ale to nie regulamin mógłby stanowić podkładkę do pozwu, a artykuł 84. Kodeksu Cywilnego. Jeżeli ktoś wiedziałby o tym, że obniżka powstała wskutek błędu, to byłby na straconej pozycji.

Modivo zaczęło wysyłać maile i dzwonić do klientów. Żądania były proste: oddaj rzeczy albo dopłać tyle, za ile rzeczy by wyszły z promocją bez błędu. Inaczej "zobaczymy się w sądzie". Tak, ogromna firma z grupy CCC groziła klientom sądem, przez to, że wykorzystali błąd cenowy

Realnie: tak, mieliby podkładkę pod sprawę sądową. Ale realnie, był to strzał w kolano. A raczej w oba kolana, gdyż Modivo straciło podwójnie: stracili tysiące na asortymencie, przy okazji niszcząc sobie PR.

To nie wszystko! Jak twierdzą klienci, firma zaczęła tworzyć fałszywe reklamacje, aby kurierzy nie dostarczyli paczek do klientów. Czaicie? To jest dopiero skurw… bardzo niemiłe zachowane, które nie powinno mieć miejsca. Bo każdy może mieć błąd w swoim sklepie. Ale żeby okłamywać klientów i firmy kurierskie? xD

Zamiast przełknąć straty i pozwolić sobie ZYSKAĆ na wizerunku - bo tak realnie rozdaliby trochę fajnych ciuchów dla najdociekliwszych fanów, to… zaczęto im grozić. Złe słowo rozeszło się po grupach na Facebooku. Potencjalni klienci mogą być teraz sceptyczni przed zakupami. Bo jeżeli ta promocja okazała się błędem, to jaka jest szansa, że Modivo teraz też nie będzie grozić sądem, gdy coś kupię u nich taniej?

Sprawa ma happy end

Modivo tłumaczy się z całej sytuacji
Modivo tłumaczy się z całej sytuacji (Facebook)

Po kilkunastu godzinach wydzwaniania i nagłośnienia sprawy przez m.in. Mateusza Załęskiego, założyciela "Steal Alert", Modivo ugięło się pod naporem negatywnych komentarzy.

Polska firma nie będzie nikogo ścigała po sądach, a rzeczy można sobie zostawić bez dopłacania. Ktoś poszedł po rozum do głowy! Atakowanie klientów, aby odzyskać trochę grosza, nie ma sensu, gdy niszczy się wizerunek.

A ten ucierpiał wystarczająco. Można było nie doprowadzić do takiej sytuacji i anulować zamówienia przed wysłaniem. Firma wtopiła, wystawiła na stres kilkudziesięciu klientów, aby finalnie wycofała się ze swoich oskarżeń.

Przebieg całej sprawy możecie sobie otworzyć na m.in. grupie Hajpbestie Wujaszka aka Low Society 🇵🇱

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 4
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 1
weird,zgłoś
nie wiem skąd macie informacje o straszeniu sądem. Ja dostałam 1 zamówienie z kilku, które złożyłem. BOK Modivo zadzwonił do mnie z informacją, że mieli błąd na stronie i że to co już dostałem to moje (żadnego straszenia). Natomiast poinformowali mnie, że pozostałe zamówienia zostały anulowane. Na miejscu sklepu autora tekstu podałbym do sądu o zniesławienie.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się