wino

Kochasz smak wina, ale nie możesz pić alkoholu? Test bezalkoholowych win!

Źródło zdjęć: © Pexels
Zofia WilczuraZofia Wilczura,05.02.2021 12:30

Czasami w życiu zdarzają się sytuacje, w których nie możemy napić się alkoholu. Bierzemy antybiotyki, inne leki lub zamierzamy prowadzić samochód. Co zrobić w sytuacji, w której nie możesz sobie pozwolić na procenty, ale masz ochotę na wino?

Odpowiedź na to pytanie wydaje się dosyć prosta - napij się czegoś innego. Ostatnio jednak na rynku bezalkoholowe wino staje się oraz bardziej dostępne. Jako ogromna entuzjastka wina, postanowiłam przetestować pozycje, które oferują nam ogólnodostępne dyskonty. Kupiłam dwa różne wina oraz szampana w Lidlu i Carrefourze. Jak wypadły w zestawieniu?

JUST Red Wine (ok. 30zł)

just red wine
just red wine

JUST Red Wine to pozycja dostępna w Carrefourze. Skusiłam się na czerwone wino bezalkoholowe i przyznam, że miałam dosyć wysokie oczekiwania. Butelka wyglądała porządnie, a za taką cenę spokojnie można kupić w miarę dobre wino. Oh boy, was I wrong… Zapach tego napoju wydał mi się bardzo ciekawy. Raczej nie powiedziałabym, że to był zapach wina. Pierwszy łyk nie był zły. Nawet przez chwilę pomyślałam: WOW, to jest naprawdę dobre. Jednak po kilku sekundach poczułam ogromny kwas w ustach. Trochę tak, jakbym wypiła właśnie łyżkę octu. Skrzywiłam się, ale wzięłam kolejny łyk, aby sprawdzić, czy na pewno nic mi się nie wydawało. Przyznam, że łącznie wypiłam cztery łyki i każdy był gorszy od poprzedniego. Jest to coś, co raczej ciężko wypić. To wino może co najwyżej przydać się do robienia sosu vinegret :)

Cin&Cin Free (ok. 13zł)

cincin
cincin

Jest to białe wino musujące dostępne w Lidlu. Cin&Cin Free powstaje z mieszanki win, które zostają poddawane procesowi dealkoholizacji. Ten napój nie ma specjalnie wyraźnego zapachu, a w smaku jest ultra słodki. Czy smakuje jak wino? No nie do końca. Smakuje jak gazowana woda z cukrem. Ciężko jest powiedzieć coś więcej o tym napoju. Raczej nie mogę polecić tego trunku, jeśli szukacie czegoś przypominającego smak wina.

Szampan Burg Schöneck (ok. 12zł)

bezalkoholowy szampan
bezalkoholowy szampan

Jest to pozycja dostępna w Lidlu. Po ostatnich dwóch testach, miałam wobec Burg Schöneck bardzo niskie oczekiwania, ale ku mojemu zaskoczeniu, ten szampan okazał się naprawdę w porządku. Czy smakuje jak prawdziwy szampan? Nie. Czy da się go wypić? Zdecydowanie. Jest to jedyna butelka, która została opróżniona do końca, a nie wylana do zlewu i myślę, że to dużo mówi. Ze wszystkich propozycji jest to też jedyny bezalkoholowy trunek, nad którego kupnem bym się ponownie zastanowiła.

Wniosek jest taki, że gdybym poszła na imprezę i chciała się napić czegoś bezalkoholowego, to sięgnęłabym raczej po piwo 0%. Myślę, że wybór takich napojów jest dużo większy, są one dużo smaczniejsze i rzeczywiście przypominają smak normalnego piwa.

A co wy o tym myślicie? Może udało wam się znaleźć wino bezalkoholowe, które jest smaczne?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 5
  • emoji ogień - liczba głosów: 4
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 2
Uoli,zgłoś
Eh niestety potwierdziłaś moje doświadczenia. Nie mma dobrych jeśli chodzi o bezalkoholowe wina. Biwa dają radę, ale wino to zawsze zonk :( może doczekamy się czegoś lepszego ;)
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się