KeyDrop odpowiada Ministerstwu Finansów. "Podjęliśmy niezbędne kroki prawne"
Kontrowersyjna strona internetowa oferująca tajemnicze skrzynki do gier przerwała milczenie. Keydrop odniósł się do uznania go za grę hazardową przez polskie Ministerstwo Finansów.
Keydrop do niedawna był jednym z najpopularniejszych dostawców skrzynek do gier komputerowych. Polscy youtuberzy i influcencerzy regularnie reklamowali stronę, zarabiając na tym duże pieniądze. Sprawa drastycznie zmieniła się 20 listopada 2023 r., gdy Ministerstwo Finansów wpisało Keydrop do Rejestru Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą.
Podobne
- Youtuberzy związani z Key-Dropem usuwają nagrania. Ze strachu tracą na zasięgach
 - Udawała 14-latkę. Nie mieści się w głowie, co robiła dzieciom
 - Nowe reakcje na X. Polubienia zamieniają się w niespotykaną animację
 - Kapsuła do umierania jest już w Polsce. Wygląda jak z filmu science fiction
 - "Obnażył kłamstwa". Komentarze po debacie Mentzena z Petru
 
Promowanie Keydrop jest przestępstwem finansowym
Każdy, kto promuje Keydrop mimo decyzji Ministerstwa Finansów musi liczyć się z karą grzywny. Promowanie strony jest przestępstwem finansowym, stąd grzywny są dotkliwe i mogą wynosić od 83 760 zł do 33 504 000 zł. W 2024 r. stawki te będą znacznie wyższe - reklamujący hazard będą musieli liczyć się z grzywną nawet do 40 723 200 zł. Kara ta odpowiada 720 stawkom dziennym, wyliczanym na podstawie zarobków oskarżonego.
Keydrop odpowiada Ministerstwu Finansów
Przez pięć dni od ogłoszenia decyzji Ministerstwa Finansów Keydrop milczał. Teraz jednak dostawca skrzynek opublikował oświadczenie, w którym informuje o swoich kolejnych krokach.
"Cześć wszystkim, Jak zapewne wiecie, 20 listopada 2023 roku ogłoszono, że Ministerstwo Finansów dokonało wpisu Key-Drop do Polskiego Rejestru Domen Oferujących Gry Hazardowe z naruszeniem Ustawy o grach hazardowych. Jesteśmy zszokowani tą decyzją i całkowicie nie zgadzamy się z jej uzasadnieniem. Natychmiast podjęliśmy niezbędne kroki prawne, aby rozwiązać tę sytuację".
W oświadczeniu spółka informuje, że działa zgodnie z polskim prawem. "Na przestrzeni lat zebraliśmy szereg opinii prawnych potwierdzających zgodność naszych usług z polską ustawą o grach hazardowych, zgodnie z którą lootboxy nie mieszczą się w definicji hazardu. W przeszłości władze w żaden sposób nie kwestionowały tych opinii. Nasz dział prawny analizuje obecnie uzasadnienie radykalnych kroków podjętych przez Ministerstwo i podejmuje kroki w celu rozwiązania problemu. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najszybciej rozwiązać ten problem we współpracy z właściwymi organami, aby nasi Użytkownicy mogli jak najszybciej wrócić do Key-Drop".
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Na koniec Keydrop zapewnia, że żadne pytanie nie zostanie bez odpowiedzi, a konta użytkowników są zabezpieczone do czasu rozwiązania problemu. "Wiemy, że macie wiele pytań i odpowiemy na nie w odpowiednim czasie, jednak pamiętajcie, że jest ich dużo i dlatego udzielenie odpowiedzi może zająć znacznie więcej czasu. Jeśli martwicie się o swoje konta - nie róbcie tego. Są one bezpieczne na naszych serwerach i czekają na rozwiązanie tego problemu".
Internauci zauważają, że oświadczenie Keydrop jest zaskakujące. "Uwielbiam to zdanie: 'Na przestrzeni lat zebraliśmy szereg opinii prawnych potwierdzających zgodność naszych usług z polską ustawą o grach hazardowych'. To ciekawe dlaczego przez tyle lat nie zostali uznani jako legalny podmiot." Kwestią, która wzbudza kontrowersje, jest fakt, iż strona ze skrzynkami przyciąga głównie dzieci, które nieświadomie wchodzą w świat hazardu.
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
 - Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
 - "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
 - Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]
 - Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
 - Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
 - Książulo ma problemy. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
 - "To: Witajcie w Derry" - nieudana kopia "Stranger Things". Recenzja 1. odcinka
 - Pola Maj: "ogień to odpowiednik mojego temperamentu" [WYWIAD]
 





