"Kevin sam w domu" został piernikiem [MOŻNA JEŚĆ]

Disney Plus zleciło artystce i projektantce ciast, Michelle Wibowo, bardzo nietypowy projekt. Chodziło o stworzenie jadalnej wersji domu, w którym mieszkał główny bohater filmu "Kevin sam w domu". Wibowo pracowała nad niezwykłym dziełem przez 300 godzin. Instalacja ma 1,7 metra wysokości i 1,25 metra szerokości.

Jadalne elementy obejmują furgonetkę, którą używali włamywacze Harry (Joe Pesci) i Marv (Daniel Stern), samochód dostawczy pizzerii "Little Nero" oraz postacie Kevina i dwóch intruzów. Disney zamówił makietę, aby upamiętnić 30. rocznicę powstania filmu. Dzieło zostanie wystawione w szpitalu Royal Marsden w Surrey (Wielka Brytania) dla pacjentów pediatrycznych i ich rodzin.

Luke Bradley-Jones, dyrektor generalny Disney Plus na Europę, Bliski Wschód i Afrykę, dla portalu "Variety" powiedział, że nie może uwierzyć, iż "Kevin sam w domu" kończy 30 lat: "Za każdym razem, gdy go oglądam, śmieję się tak samo jak wtedy, gdy widziałem film po raz pierwszy".

Czy u Was "Kevin sam w domu" to również pozycja obowiązkowa podczas świąt?

"Kevin sam w domu" to kultowa produkcja związana ze świątecznym okresem, ale nie jedyna. Przygotowaliśmy listę filmów na Netflixie, która wprowadzi Was w magiczny nastrój świąt.