"Kevin sam w domu" powróci?

Powstanie nowy "Kevin sam w domu"? Aktor ujawnił swój pomysł

Źródło zdjęć: © Macaulay Culkin / Instagram
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,26.11.2025 10:01

Święta przyszły wcześniej dla fanów "Kevina samego w domu". Macaulay Culkin, aktor przed laty wcielający się w rolę słynnego dziecięcego bohatera, przedstawił swój pomysł na kontynuację legendarnej serii.

"Kevin sam w domu" stał się nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia, przyciągając co roku miliony widzów przed ekrany. Dla wielu Polaków to swoisty rytuał, żeby w okresie świątecznym powtórzyć seans Kevina. Nie ma znaczenia, że wszyscy znają na pamięć fabułę zarówno tej produkcji, jak i kontynuacji - "Kevin sam w Nowym Jorku". Czy już wkrótce stacje telewizyjne będą emitować trzecią część Kevina?

Pomysł na kontynuację serii przedstawił Macaulay Culkin, aktor przed laty wcielający się w rolę Kevina. Gwiazda Hollywood miała okazję do podzielenia się przemyśleniami na temat losów franczyzy podczas trasy "A Nostalgic Night with Macaulay Culkin". Obejmuje ona specjalne pokazy "Kevina samego w domu" w wielu miastach USA w ramach 35-lecia premiery filmu. Widzowie mogą przy okazji spotkać się z odtwórcą głównej roli.

Macaulay Culkin o pomyśle na kontynuację filmu "Kevin sam w domu"

Culkin oznajmił, że "nie byłby całkowicie przeciwny", by ponownie zagrać Kevina. Podkreślił jednak, że "musiałoby to być coś naprawdę odpowiedniego". 45-latek opowiedział o swoim pomyśle na sequel, w którym jako dorosły mężczyzna wychowuje samotnie syna. Pewnego dnia pomiędzy nim a dzieckiem dochodzi do konfrontacji, podobnie jak swego czasu między Kevinem a włamywaczami.

- Jestem wdowcem albo rozwodnikiem. Wychowuję dziecko. Bardzo ciężko pracuję i nie poświęcam mu wystarczająco dużo uwagi, więc dziecko jest na mnie trochę wkurzone, a potem zamyka mi drzwi przed nosem - powiedział aktor.

trwa ładowanie posta...

W wizji Culkina dorosły bohater musiałby na nowo zdobyć serce syna, natomiast dom byłby metaforą ich relacji. Trudno powiedzieć, czy jakieś studio podejmie się realizacji pomysłu aktora. Widomo na pewno, że przeciwnikiem kontynuowania serii jest Chris Columbus, reżyser "Kevina samego w domu" i "Kevina samego w Nowym Jorku".

Źródło: rmf24.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0