Japonia będzie swatać obywateli "rządowym Tinderem"
W Polsce mamy 500+, a w Japonii będzie "Tinder plus"... Wszystko po to, by w Kraju Kwitnącej Wiśni rodziło się więcej dzieci.
Japonia ma obecnie jeden z najniższych współczynników dzietności na świecie. Przewiduje się, że pod koniec XXI wieku jej populacja może wynosić jedynie 53 miliony, podczas gdy w 2017 roku była ona na poziomie 128 milionów. Dlaczego tak się dzieje?
Podobne
- iConsent. Aplikacja do randkowania, w której zgoda na seks jest ważna 24 godziny
- Tinder wprowadza randki w trybie incognito. Co to znaczy?
- W tej aplikacji randkowej określisz swój... stosunek do szczepień
- Twoja stara w "Love Island". Nowy format randkowego reality show będzie hitem?
- Prawda o wojnie w Ukrainie zamiast randki. Zwalcz propagandę Putina na Tinderze
Japończycy coraz rzadziej decydują się na dzieci przede wszystkim ze względu na kryzys ekonomiczny, który trwa od 30 lat. Wielu ludzi wyczerpanych jest też przestarzałą kulturą pracy, która sprawia, że od mężczyzn oczekuje się wypracowywania nadgodzin i poświęcenia dla firmy, a kobietom blokuje się możliwość kariery, a tym samym godnych zarobków.
Do zakładania rodziny nie nastrajają także wysokie ceny życia oraz mieszkań, presja społeczna, a także coraz częstsze problemy ze znalezieniem dobrze płatnej pracy.
Rząd Japonii postanowił temu zaradzić i zainwestować w... sztuczną inteligencję. Już w tym roku władza przekaże 2 miliardy jenów (19 milionów dolarów) na wsparcie tzw. systemów Al, które mają pomagać w odnalezieniu życiowego partnera/partnerki. Projektami "nowoczesnych swatek" miałyby zająć się władze lokalne.
Podobne przedsięwzięcie udało się wdrożyć w japońskiej prefekturze Saitama. Dzięki korzystaniu z lokalnej platformy do randkowania pobrało się tam 38 par. Platforma różni się od Tindera choćby tym, że żeby z niej korzystać, trzeba odpowiedzieć na ponad 100 pytań dotyczących m.in. życiowych wartości i pasji. Daje to sztucznej inteligencji dużo większe pole do popisu...
Niestety wątpimy, by systemy Al rozwiązały prawdziwe problemy Japończyków. Może jednak choć trochę ułatwią zadanie?
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu