Jake Paul vs 6ix9ine w ringu? Wymarzony pojedynek internetu

Pojedynki youtuberów, czy też tzw. freak fighty to od kilku lat bardzo gorący temat. Kto nie cieszy się, gdy znienawidzona postać z internetu zostaje dotkliwie podbita przez inną postać? Wszystko przy gigantycznych zarobkach, ponieważ takie gale są streamowanie poprzez pay-per-view. Na tym dorobiła się największa gala w Polsce, czyli Fame MMA. Porównajcie sobie pierwszą i najnowszą, dziesiątą odsłonę.

Bracia Paul to jedni z najbardziej kontrowersyjnych celebrytów na świecie. Słyszeliście o lesie samobójców i Loganie? Chociaż to było już dawno — i sam przeszedł dużą przemianę. Przemiany nie przeszedł jednak jego młodszy brat, Jake. Ostatnio nawet dostał srogi łomot od Floyda Mayweathera i jego ochrony za… kradzież czapki.

Chyba od ciosów trochę mu się namieszało w głowie, bo teraz chce walczyć z… raperem Tekashi 6ix9ine. Tak, tym od darcia ryja i wsypywania każdego, aby tylko uniknąć więzienia.

18 maja, Jake zapytany o to, czy chciałby walczyć z raperem, trochę się odpalił:

Chcę, bo zasługuje na to, żeby oberwać po dupie i chcę to zrobić dla wszystkich ludzi, których nie szanował, ale szczerze mówiąc byłoby to zbyt łatwe i 30-sekundowa walka + on nie pojawiłby się w ringu w dniu walki, ale tak, chciałbym go znokautować.

Odpowiedź Tekashiego? Jak zawsze, drwiąca:

Myślę, że jest na sterydach jak jego ochroniarz, który zmarł.

Tekashi to wybitny troll. Jego komentarze istnieją tylko po to, aby zdenerwować oponenta i nabić sobie przy okazji odrobinę klików. Jake jest już semi profesjonalnym bokserem. Mówcie, co chcecie — ale po tylu walkach się wyrobił. A Tekashi? Jego największą siłą jest pisanie głupich komentarzy i trollowanie.

Szkoda :C