Iracka telewizja porywa celebrytów i robi im BOMBOWE pranki

Co kraj to obyczaj. Chyba nie będziecie mi mieli za złe, jeśli w obecnych czasach, gdy podróże są mocno utrudnione, zabiorę Was na inny kontynent. Cel naszej wyprawy to Azja Centralna, a dokładnie Irak. Czym zajmiemy się w tak odległym miejscu? Odkryjemy "odmienne" poczucie humoru. Iracka telewizja wyprodukowała program pt. "Tanneb Rislan", którego najnowszy odcinek stał się viralem.

Jaki był najbardziej kontrowersyjny prank, który albo ktoś Wam zrobił, albo obejrzeliście go w internecie? Pierwsze, co przychodzi mi do głowy, to filmy Jackass, niektóre klipy Marcina Dubiela, twórczość Łukasza W. "Kamerzysty". Niemniej jednak wymienieni twórcy to płotki w porównaniu z autorami programu "Tanneb Rislan", którzy przenoszą prankowanie na nowy, szokujący poziom.

Nie mam pojęcia, co ćpali producenci "Tanneb Rislan", kiedy wymyślili pomysł na swój program. Chodzi w nim bowiem o to, że iraccy celebryci są zapraszani do odwiedzenia rodziny, która uciekła przed terrorystami z tzw. Państwa Islamskiego. Kiedy sławny gość wchodzi do budynku, aktorzy przebrani za zamachowców rozpoczynają bardzo realistycznie wyglądający atak na domostwo.

Aktorzy wywołują u celebryty wrażenie, jakby ten stał się ofiarą terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego. Inscenizowanemu atakowi towarzyszą eksplozje oraz strzelaniny. Przebrani aktorzy biorą celebrytę jako zakładnika, czym doprowadzają go do skrajnie histerycznej reakcji. W przypadku irackiej aktorki Nessmy skończyło to na omdleniu, kiedy "zamachowcy" ubrali ją w… atrapę pasu szahida.

Nie mam pojęcia, jak to możliwe, że w kraju, który doświadczył brutalności tzw. Państwa Islamskiego, tamtejsza telewizja może wyprodukować program z dżihadystami-pranskterami. Zgodnie z tym, co twierdzi "Daily Mail", program jest sponsorowany przez organizację paramilitarną Hashed al-Shaabi, która odegrała znaczącą rolę podczas wojny z terroryzmem i posiada w kraju uprzywilejowaną pozycję.

Jeśli wolicie wrócić do Polski, to sprawdźcie, co Marcin Dubiel ma do powiedzenia o Donatanie.