Gypsy Rose Blanchard korzysta z wolności. Kobieta staje się influencerką?

Życie Gypsy Rose Blanchard przypomina jeden wielki rollercoaster. Kobieta była wychowywana przez matkę cierpiącą na przeniesiony zespół Münchhausena, czyli zaburzenie psychiczne objawiające się pozorowaniem licznych, poważnych chorób u osoby bliskiej. Celem osoby zaburzonej jest zdobycie współczucia, a często również dóbr materialnych. W 2015 r. Gypsy Rose Blanchard wraz z jej ówczesnym chłopakiem Nicholasem Godejohnem zamordowali Dee Dee Blanchard. Po ponad ośmiu latach za kratami, Gypsy Rose przedwcześnie opuściła więzienie.

Pierwsze kroki Gypsy Rose Blanchard na wolności były uważnie śledzone przez wiele kamer. Kobietę z więzienia odebrał jej mąż Ryan Anderson. Para poznała się, gdy Gypsy odsiadywała wyrok. Na wolności kobieta może swobodnie korzystać z mediów społecznościowych, z czego korzysta. Jej pierwsze zdjęcie na Instagramie opisane słowami "Pierwsze selfie wolności" polubiło ponad 6 mln osób. Od tego czasu Gypsy Rose regularnie udostępnia fotografie ze swoim mężem, a także selfie.

Niedawna osadzona założyła też konto na TikToku. Dotychczas jej profile w mediach społecznościowych prowadził Ryan Anderson. Teraz to Gypsy Rose Blanchard przejęła pałeczkę. Na pierwszym filmiku po wyjściu z więzienia kobieta dziękuje wszystkim za wsparcie i zapowiada kolejne kroki: ebooka poświęconego refleksjom z więzienia oraz serial dokumentalny "The Prison Confessions Of Gypsy Rose Blanchard".

Działania Gypsy Rose Blanchard w mediach społecznościowych śledzą miliony osób. Obecnie na Instagramie obserwuje ją 5,8 mln osób. Na TikToku natomiast - 6,1 mln osób. Każde zdjęcie czy nagranie udostępnione przez Gypsy Rose spotyka się z milionami polubień i setkami tysięcy komentarzy. Jej fotografie na Instagramie komentowane są przez topowych amerykańskich influencerów, takich jak Trisha Paytas Hacmon.