Gwyneth Paltrow sprzedaje pieluchy z brylantami? W tej sprawie coś śmierdzi
Firma Goop, której właścicielką jest Gwyneth Paltrow, zapowiedziała drop nowego produktu o nazwie "The Diaper". Miały to być pieluchy wyłożone wełną alpaki z zapięciem na kamienie szlachetne. Tak naprawdę była to forma protestu przeciwko wysokim podatkom.
Gwyneth Paltrow udała się nie tylko kariera w Hollywood (Oscar za Zakochanego Szekspira), ale i powodzi się jej na polu biznesowym. Aktorka szefuje firmie Goop, która zajmuje się szeroko rozumianą dziedziną wellness i lifestyle. Produkty Goop często wywołują zdziwienie u odbiorców - dość wspomnieć o świecy o zapachu waginy Gwyneth Paltrow, która miała tendencję do wybuchania.
Podobne
- Maciej Musiał wziął się za sprzątanie. Wzruszający finał akcji
- Płyta Olivii Rodrigo coraz bliżej. Artystka zdradziła datę premiery
- Sekretna ceremonia Millie Bobby Brown. "Nigdy nie przestanę"
- Straszna śmierć znanej influencerki. Po posiłku poczuła się źle
- Gwyneth Paltrow twierdzi, że zapoczątkowała trend na noszenie maseczek
W social mediach Goop pojawiła się zapowiedź nowego produktu. - Poznaj The Diaper [tłum. Pielucha]. To nowa jednorazowa pielucha wyłożona dziewiczą wełną alpaki z zapięciem na kamienie szlachetne, które już w starożytności były używane do oczyszczania emocji. Twoje dziecko zregeneruje się, gdy poczuje zapach jaśminu i bergamotki. Czekaj na drop o 11:00. Opakowanie 12 pieluch kosztuje 120 dolarów.
O co tak naprawdę chodzi?
Goop nie zamierzało sprzedawać pieluch z brylantami. Tak naprawdę one nie istniały poza reklamą. Firma chciała wkurzyć odbiorców, przyciągnąć ich uwagę, aby nagłośnić pewien problem. Jaki? Jak tłumaczy Gwyneth Paltrow, "w 33 stanach USA pieluchy nie mają statusu produktu niezbędnego do życia, tylko są opodatkowane jak dobro luksusowe".
Jedną na trzy rodziny nie stać na zakup pieluch. Zniesienie podatku od pieluch jest doraźnym środkiem, które umożliwiłoby wielu rodzinom zrobić zapasy na kolejny miesiąc.
Goop ustaliło cenę fikcyjnych luksusowych pieluch na 120 dolarów, bo oszacowało, że właśnie taką kwotę amerykańska rodzina wydaje na podatek od pieluch każdego roku.
Kto się tym przejmuje?
Nowa kampania Goop spotkała się z krytyką serwisu "Vice". Dziennikarze przyznali, że wysokie ceny artykułów są palącą kwestią, ale czas na debatę na ten temat jest fatalny. W USA trwa publiczna debata nad prawem aborcyjnym, które prawdopodobnie zostanie zaostrzone. Sprawa podatku od pieluch schodzi na dalszy plan. Może Gwyneth Paltrow nie wyczuła nastrojów społecznych?
Źródła: Instagram/Vice News
W temacie popkultura
- Jak Louis Tomlinson przeżył śmierć Liama Payne'a? "Nigdy wcześniej nie straciłem przyjaciela"
- Kto dostanie nominację do Grammy 2026? To moje typy na Najlepszego Nowego Artystę
- Ile kosztują bilety na Open'er Festival 2026? Ruszyła sprzedaż kolejnej puli biletów
- Polska artystka lepsza od Taylor Swift? Płyta Kathii rozkłada na łopatki [RECENZJA]
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...