louis tomlinson

Góra śmieci po koncercie Louisa Tomlinsona z byłego One Direction: "Jesteście obrzydliwe"

Źródło zdjęć: © Instagram.com, Twitter, louis tomlinson
Anna RusakAnna Rusak,15.04.2022 14:30

Louis Tomlinson wystąpił w Poznaniu. Fanki i fani czekali na niego od nocy, ale zamiast dobrego wrażenia zostawili po sobie górę śmieci. Właśnie dlatego o ekologii powinni uczyć w szkołach.

Na ten dzień fanki i fani Louisa Tomlinsona, który kiedyś tak jak Harry Styles był członkiem One Direction, czekały od dawna. Plany początkowo pokrzyżowała im pandemia, ale w czwartek 14 kwietnia w Poznaniu w końcu mogły spotkać i usłyszeć swojego ukochanego artystę.

Koncert Tomlinsona pewnie przeszedłby bez większego echa, gdyby nie ogromna ilość śmieci, którą fanki i fani zostawili po sobie pod poznańską halą, w której odbywał się koncert.

Louis Tomlinson - Walls (Official Video)

Louis Tomlinson i jego koncert pełen śmieci

Jak to bywa w przypadku wielkich koncertów zagranicznych gwiazd - najwierniejsi czatowali przed wejściem już od nocy tylko po to, by w pierwszym rzędzie móc podziwiać swojego ukochanego Tomlinsona.

Kilka godzin przed koncertem do wejścia prowadziła już ogromna kolejka. Niestety, gdy fanki weszły już na koncert, zapomniały tylko o jednej, ważnej rzeczy - śmieciach. Liczne zdjęcia i filmiki pokazują ogromną ilość odpadów walających się przed halą.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Naprawdę ciężko zrozumieć takie postępowanie. Ulica to nie śmietnik i akurat te wszystkie zgromadzone przed wejściem MŁODE osoby powinny o tym wiedzieć. W końcu to one mają większą świadomość ekologiczną i chyba zdają sobie sprawę, że zostawienie takich ilości plastiku na pastwę losu nie skończy się dobrze.

Ja rozumiem, że to był wielki, emocjonujący dzień i czekały na koncert swojego ukochanego Tomlinsona od dawna, ale czy to naprawdę jest powód, by zapominać o planecie i kryzysie klimatycznym? Tak ciężko było wyrzucić te rzeczy do kosza lub zabrać ze sobą?

trwa ładowanie posta...

Ścisk, duchota i Tomlinson

Innym aspektem tego całego wydarzenia była z pewnością też organizacja wydarzenia. Fani i fanki narzekają na ścisk, duchotę i wyraźnie zaznaczają, że hala targowa nie była odpowiednim miejscem na organizację tego koncertu. W trakcie występu byłego członka One Direction miało dochodzić nawet m.in. do omdleń.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Cóż, dla wielu wciąż było to z pewnością piękne, ważne doświadczenie. Warto by było jednak w przyszłości pomyśleć też o kimś poza sobą i naprawdę zadbać o czystość. Nie chcę nic mówić, ale jeśli chcecie jeszcze kiedyś spotkać się na koncercie z Tomlinsonem, to powinniście zadbać o planetę. Inaczej zamiast o koncertach, będziecie marzyli o szklance wody. I nie, to nie są żarty, zapraszam do raportu IPCC.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1
kaskam57,zgłoś
Zgadzam się z Tobą, natomiast nie rzucałabym wszystkich uczestników koncertu do jednego worka. Sama brałam udział w koncercie oraz kolejkowałam, natomiast również byłam zaskoczona i przerażona ogromną ilością zostawionych śmieci przy wejściu. Szczególnie, że widziałam jak osoby wokół mnie starały się zadbać o porządek natomiast ilość koszy, które były wszystkie wypełnione po brzegi wcale nam w tym nie ułatwiła. Trzeba było odkładać wszystkie śmieci, które nie udało się upchać w kieszenie na chodnik przy najbliższym koszu. Myślę, że to nie jest tylko wina osób które kolejkowały ale i również organizacji, która mam wrażenie w ogóle się nie przygotowała na to wydarzenie, co więcej zamęt wywołany godzinę przed wpuszczeniem na koncert wcale nie pomógł osobom posprzątać swoje rzeczy, dlatego że wszyscy rzucili się do wejścia.
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się