GOATS namiesza na YouTubie? Nowy projekt Boxdela i Wardęgi

Włodarz Fame MMA Michał Baron "Boxdel" udzielił wywiadu Sylwestrowi Wardędze. Influencerzy porozmawiali o polskich mediach społecznościowych podczas podróży Psiakobusem do schroniska dla zwierząt. Wywiad obfitował w wiele ciekawych smaczków. Jednym z nich była zapowiedź projektu GOATS.

Póki co GOATS to więcej pytań niż odpowiedzi. Youtuberzy uchylili rąbka tajemnicy. Zdradzili, że zaangażowani w projekt twórcy będą celowali w dorosłą widownię. - To nie jest komercyjny projekt. Jest w tym zabawa. My się spotykamy, śmiejemy, nawet piliśmy sobie alkohol - powiedział Boxdel.

- Ty i ja jesteśmy 10 lat na YouTubie, ale pierwszy raz będziemy robić coś razem - powiedział Wardęga do włodarza Fame MMA. Następnie zapytał rozmówcę, czy GOATS ma szansę zostać największym kanałem na YouTubie, jaki Boxdel kiedykolwiek prowadził.

Boxdel udzielił wymijającej odpowiedzi: - Odpowiedzialność nie jest na naszych głowach, tylko jest podzielona. Każdy z nas ma budżet, więc to nie jest tak, że wchodzi jeden ziomek nabity forsą, tylko jest wielu ludzi z pieniędzmi. Możemy spokojnie zapłacić sobie za to czy za tamto - powiedział twórca. Przyznał, że widzi w projekcie "ogromny potencjał" i dawno się tak dobrze nie bawił.

Wardęga ujawnił, że autorzy GOATS nagrali już pierwszy odcinek: - Jeśli chodzi o pierwszy etap, miałem mega dobry fun z oglądania tego, gdy jeszcze nie jest zmontowane. Jeśli się nie rozpi***olimy i nie pokłócimy, to naprawdę może być coś ciekawego. Dla mnie fajne jest wyjście do ludzi i przejście na content rozrywkowy - powiedział Wardęga.

W prowadzenie projektu mają być zaangażowani różni influencerzy. Którzy konkretnie? Póki co jest to tajemnica. Twórcy wyrazili obawę, że YouTube może zbanować ich nowe konto. Trudno ocenić, czy niepokój twórców jest uzasadniony, czy chodzi im jedynie o narobienie szumu wokół projektu.

Być może Boxdel i Wardęga chcą być konkurencją dla kanału Bungee, gdzie każdy odcinek to potężna dawka specyficznego humoru i odjechanych wyzwań. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się już wkrótce.