Fani Nicki Minaj są hienami cmentarnymi? Grób matki Megan Thee Stallion chroniony

Drama między Nicki Minaj i Megan Thee Stallion trwa w najlepsze. Wszystko zaczęło się od utworu "HISS", w którym Megan nawiązuje do "Megan's Law" - prawa, wedle którego dane wszystkich przestępców seksualnych zebrane są w publicznym rejestrze. Utwór bezpośrednio uderzył w Nicki Minaj, której mąż Kenneth Petty został skazany na karę czterech lat więzienia za usiłowanie gwałtu pierwszego stopnia na 16-latce. Zdarzenie miało miejsce w 1995 r.

Nicki Minaj odpowiedziała Megan Thee Stallion w utworze "Big Foot", jednak to nie wystarczyło fanom Minaj. "Barbz", grupa zwolenników Nicki, odnalazła grób matki Megan Thee Stallion. Holly Thomas zmarła w 2019 r., przegrywając walkę z nowotworem mózgu. Stallion wielokrotnie podkreślała, jakie znaczenie dla całego jej życia miała obecność Holly Thomas. Nic więc dziwnego, że Barbz chcą uderzyć tam, gdzie boli najbardziej.

Barbz udostępniły w internecie dokładną lokalizację grobu Holly Thomas, matki Megan Thee Stallion. Fani Nicki Minaj nawołują do bezczeszczenia miejsca doczesnego spoczynku. Na miejscu musiała interweniować policja. Władze cmentarza zapewniają, że podjęto niezbędne kroki mające na celu zadbanie o bezpieczeństwo grobu Holly Thomas. Zarówno Nicki Minaj, jak i Megan Thee Stallion nie odniosły się do cmentarnych, oburzających doniesień.

Internauci uważają, że fani Nicki Minaj są niebezpieczni dla siebie i środowiska. Wiele osób podkreśla, że nawoływanie do bezczeszczenia grobu jest chwytem poniżej pasa, dodatkowo karalnym. Jedna z internautek na X napisała: "Nicki Minaj ma najgorszych fanów na świecie.. Nie widzą tego obrzydliwego zachowania swojej idolki Nicki i swojego przy okazji także".