Drugi sezon "The Idol" jednak powstanie? Czeka nas zaskoczenie w finale

Choć "The Idol", czyli nowa produkcja Sama Levinsona twórcy "Euforii" i Abela Tesfaye'a, nie cieszy się uznaniem widzów, nie można jej odmówić dobrych wyników. Pierwszy odcinek oglądalnością pobił "Euforię" i "Biały lotos".

Jakiś czas temu w sieci pojawiły się nieprawdziwe informacje dotyczące drugiego sezonu "The Idol". Wtedy HBO wyjaśniło, że decyzja nie została jeszcze podjęta. Teraz głos w sprawie zabrała aktorka z serialu i z jej wypowiedzi wynika, że 2. sezon "The Idol" jednak może powstać.

Da'Vine Joy Randolph w "The Idol" wciela się w rolę Destiny, czyli menadżerki Jocelyn. Aktorka niedawno udzieliła wywiadu Variety, w którym opowiedziała o pracy nad serialem. Dowiedzieliśmy się, że w pierwszej wersji scenariusza jej postaci w ogóle nie było w historii. Dopiero gdy pojawił się Sam Levinson, Randolph została zaangażowana w produkcję.

Pod koniec rozmowy aktorka została zapytana o to, czy twórcy przewidują drugi sezon "The Idol". Z odpowiedzi Randolph można wywnioskować, że Levinson i The Weeknd od początku mieli taki plan, a samo HBO jest zadowolone z produkcji.

- Myślę, że każdy tworzy program z intencją, by powstał drugi sezon. Ten serial nigdy nie miał być w jakikolwiek sposób ograniczany. HBO było z "The Idol" bardzo zadowolone i to do tego stopnia, że ​​gdy pojawiły się plotki o końcu serii, platforma sama zdementowało je na Twitterze, co, jak sądzę, zdarza się rzadko. Nie ma oficjalnych informacji, ale HBO jest całkiem zadowolone - mówi aktorka o 2. sezonie "The Idol".

Z jednej strony może to dziwić, w końcu serial nieustannie wywołuje jakieś kontrowersje i nie zebrał najlepszych recenzji. Do tego informacja o tym, że "The Idol" skrócono o jeden odcinek i finał zobaczymy wcześniej, też nie wróżyła serii najlepszej przyszłości.

Z drugiej strony zaangażowaniem widzów "The Idol" pobił nawet "The Last of Us". Poza tym "Velma", czyli serial HBO z uniwersum "Scooby Doo", również nie spotkał się z najlepszym odbiorem, a został przedłużony na kolejny sezon.

Możliwe też, że HBO chce poczekać z ostateczną decyzją do finału serialu. Randolph zapowiedziała, że czeka nas w nim pewne zaskoczenie. Gdy prowadząca zapytała, czy oznacza to zabicie Tedrosa przez Jocelyn, nie zaprzeczyła. Przyznała, że to dobry trop, ale postać The Weeknd raczej pojawi się w kontynuacji.

- Co do twojej teorii, to tak, nastąpi zwrot akcji i myślę, że wejście w 2. sezon "The Idol" może być naprawdę ekscytujące. To też dlatego, że według mnie w sporej części pierwszego sezonu ustawiano świat, który niewielu ludzi zna, bo jest bardzo skomplikowany - tłumaczy aktorka.

Biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w czwartym odcinku, ta teoria wcale nie wydaje się niemożliwa. Pozostaje nam więc czekać na finał "The Idol" i ostateczną decyzję HBO dotyczącą kontynuacji serialu. Kto wie, może rzeczywiście zmienimy po nim zdanie na temat produkcji?