The Weeknd kontra ciasteczka Oreo. Zawalczą na gali o "The Idol"?

Chociaż najnowsza produkcja HBO "The Idol", za którą odpowiada twórca "Euforii" Sam Levinson i muzyk Abel Tesfaye, wciąż spotyka się z krytą, dalej bije rekordy oglądalności. Wiemy już, że pierwszy odcinek obejrzało więcej osób niż "Biały Lotos".

Nie wszyscy są jednak fanami produkcji. Ciasteczka Oreo na Twitterze krytykują serial "The Idol", co nie do końca podoba się The Weeknd. W trakcie wymiany zdań doszło nawet do gróźb.

Wszystko zaczęło się od plotki dotyczącej kontynuacji "The Idol". W sieci pojawiły się informacje o tym, że serial nie zostanie przedłużony o drugi sezon. Bardzo szybko zdementowało je samo HBO, które zaznaczyło, że jeszcze nie ma decyzji w tej sprawie.

Zanim jednak doszło do tego rozwiązania, post w mediach społecznościowych skomentowało konto ciasteczek Oreo, które w odpowiedzi na tego newsa napisało: "W końcu jakieś dobre wiadomości". Teraz postanowiło ponownie uderzyć w "The Idol".

Konto Oreo na Twitterze skomentowało prześmiewczy filmik krytykujący produkcję. Tym razem w obronie "The Idol" postanowił stanąć sam Tesfaye. Zagroził ciasteczkom, że zamoczy je w mleku.

Po chwili The Weeknd doszedł jednak do wniosku, że "łączy ich zbyt wiele pięknych wspomnień" i nie chce więcej walczyć z ciastkami. Oreo odpowiedziało, że oddałoby za Abela życie. Jeśli więc liczyliście na galę, w której będziecie mogli zobaczyć walczącego z Oreo Tesfaye'a, to niestety tym razem do tego nie dojdzie.

"Nie, nie mogę z tobą walczyć, Oreo, mamy zbyt wiele pięknych wspomnień… Dzisiaj wieczorem zamierzam zanurzyć cię w szampanie" - napisał na Twitterze The Weeknd.

Ta dość zabawna wymiana zdań między The Weeknd a Oreo nie zmienia faktu, że wokół produkcji pojawia się więcej kontrowersji. Po wyemitowaniu trzeciego odcinka "The Idol", w którym żartowano z gwałtów na dzieciach, fani coraz częściej mówią o porzuceniu produkcji.

Z kolei sam Tesfaye twierdzi, że był przygotowany na taką krytykę. Zaznacza też, że w kolejnych odcinkach powinno być lepiej. Przekonamy się o tym wkrótce. Na razie pojawiają informacje o tym, że pod względem zaangażowania widzów "The Idol" pokonał już "The Last of Us" i "Wednesday".

Źródło: Independent