Cyberpunk 2077 bez wielu recenzji przed premierą? Są problemy z dostępnością... gier
Embargo na recenzje Cyberpunka 2077 schodzi 7.12. Jednak gracze oczekujący na pierwsze oceny recenzentów mogą się srogo zawieść.
Embargo to w skrócie umowa pomiędzy dwiema stronami. Tutaj jest to CD Projekt RED i recenzenci. Ci drudzy otrzymują szansę na wcześniejsze zagranie w grę, ale pod warunkiem, że ich recenzje zostaną wypuszczone po określonej dacie. W przypadku Cyberpunka 2077 wyznaczono ją na 7 grudnia.
Podobne
- Cyberpunk 2077: wyciekło pierwsze 20 minut rozgrywki // Aktualizacja
- Festiwal bugów i błędów. Cyberpunk 2077 powinien być przełożony jeszcze raz
- Anime "Cyberpunk Edgerunners" uratowało "Cyberpunk 2077"?
- Cyberpunk 2077 minutę po północy w Paczkomatach? Coś poszło bardzo nie tak | Aktualizacja #2
- Cyberpunk 2077 powinien być wydany w 2021 roku
Pomimo tego, że w sieci pojawiło się niesamowicie dużo przecieków i rozgrywek z Cyberpunka, recenzje to nieodzowny element promocji gry. Okazuje się jednak, że mogą być one... opóźnione.
Na marginesie: przecieki w większości pochodzą z wersji kolekcjonerskich gier. Tak było też w przypadku Cyberpunka - egzemplarze kolekcjonerskie trafiły do szczęśliwców wcześniej.
No dobrze, ale jaki to ma związek z recenzjami? Jak mogliśmy się dowiedzieć z Twittera oraz z nieoficjalnych źródeł, gry dla recenzentów zostały rozesłane dość późno. Cyberpunk bezsprzecznie jest ogromną grą, której przejście zajmie kilkadziesiąt godzin. Przecieki mówią nawet o tym, iż pośpieszne przejście całej kampanii zajmie nam około 37 godzin.
Połączmy długaśną grę z bardzo krótkim czasem na przejście i szczere ocenienie gry. Wychodzi z tego jeden wielki… wiecie co. Problem jest taki, że obecnie, jeżeli nie wypuści się recenzji dokładnie w tym samym czasie co inni (i nie mówimy tutaj tylko o Cyberpunku, ale też np. o nowinkach technologicznych) to jest mniejsza szansa na to, że dana recenzja się przebije.
A to może sprawić, że pierwsze recenzje mogą być pośpieszone. Nie twierdzę, że takie będą, jedynie obawiam się, że tak mało czasu (ile, 3-4 dni?) na tak dużą grę to dość mizerny wynik.
Czy można ufać użytkownikom Twittera? Cóż, może nie tyle warto ufać, co mieć na uwadze, że pierwsze recenzje mogą być pośpieszone.
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart
- Billie Eilish nazywa Elona Muska "żałosnym tchórzem". Biznesmen nie pomaga potrzebującym?





