Co nie zagrało z PS5? Problemy i zaskoczenia ostatnich miesięcy
Kopiącego się nie leży? To chyba nie tak szło. Problemy PS5 wydają się tylko piętrzyć. Pora podsumować wszystkie złe rzeczy o nowej konsoli Sony, o których dowiedzieliśmy się ostatnio.
To nie jest tak, że nie jesteśmy fanami PlayStation 5. Ba, wyżej podpisany za tydzień będzie odbierać swój pakunek z konsolą. Jednak warto podsumować wszystkie rzeczy, które okazały się dość smutne dla niektórych osób.
Podobne
- Co czuję po półtora miesiąca z PS5? Problemy, zalety i przyszłość konsoli
- PlayStation Studios Mobile! Sony przejęło studio Savage Game Studios. Co dalej?
- Najważniejsze growe zapowiedzi z State of Play o PlayStation: Spider-Man, PS VR 2 Resident Evil i więcej
- PS5 Pro i PS5 Slim już istnieje? Sony miało wysłać "prototyp konsol"
- PlayStation Wrap-Up 2022. Twitch Recap 2022 i podsumowanie roku na YouTube
Albo po prostu dość niezrozumiałe dla każdego, kto liczyłby na sensowne decyzje. Takich, które będą przyjazne dla konsumentów. Niestety Sony pokpiło trochę rzeczy. Od prezentacji samej konsoli, poprzez wspieranie padów, a kończąc na bardzo słabej dostępności i… jeszcze kilku sprawach.
Zapowiedź
To nie jest stricte problem z samą konsolą, ale odwleczenie pokazania ceny oraz daty premiery było naprawdę złym ruchem. Nie wiem, czy dla firmy, ale na pewno dla przyszłych posiadaczy. To też tyczy się premiery Xboxa Series X/S, ale Microsoft najpierw ujawnił wszystkie ważne informacje o swoich next-genach.
A Sony, jak to Sony — musieliśmy poczekać 10 dni po ukazaniu konsoli. I co śmieszne, daty premiery były oddalone od daty ujawnienia owej daty o… 2 miesiące. To bolało, ponieważ dużo osób nie było gotowych na premierę.
Pad z PS4 nie zadziała z PS5
Chcielibyście zagrać w nową Fifę 20 ze znajomymi na swoim nowym PS5? Musicie kupić dedykowane kontrolery do PS5, stare pady nie zadziałają z nową konsolą. Nawet w przypadku skorzystania z nich, jako dodatkowe kontrolery, działające obok pada od next-gena. Więcej o tym możecie przeczytać tutaj (klik)!
Dostępność
Chcecie kupić nową konsolę „ot tak”? Co Wy, fanami Xboxa jesteście? Sony niestety nie wyprodukowało wystarczająco konsol, aby każdy mógł je bezproblemowo zakupić na premierę. Dlatego osoby, którym nie udało się zarezerwować swojej sztuki jeszcze we wrześniu… mają problem. Nie wiemy oficjalnie, kiedy więcej konsol się pojawi w sprzedaży, jednak nic nie zapowiada rychłego zrzutu konsol.
Brak wspierania natywnego 1440p
To jest dość duży cios dla fanów korzystania z monitorów komputerowych także z konsolą. Wiadomo, next-geny są „generacją 4K”. Jednak niektórzy, cały czas są fanami monitorów z wyższym odświeżaniem. Dlatego też nawet teraz, sweetspotem jest 1440p/144hz. Cóż, nie dla Sony. Obraz w 1440p prawdopodobnie będzie wyglądać średnio. Więcej o tym możecie przeczytać tutaj (klik)!
Brak łatwego zwiększenia miejsca na dane
Podczas premiery nie obyło się bez dyskowych wtop z PS5. Problemy są nawet z miejscem na dysku. A raczej z dostępnym miejscem. Jak pewnie wiecie, gry będą ważyć o wiele więcej w tej generacji. A że będziemy mieli do dyspozycji tylko ~600 GB wolnej przestrzeni*, to przydałaby się możliwość zwiększenia pamięci konsoli.
*czyli 4x Cod: BO CW w skrócie
Jednak gracze nie będą mogli instalować gier na zewnętrznym dysku. Możliwe że w przyszłości otrzymamy taką możliwość, jednak Sony obecnie nie pozwoli nikomu na łatwiejsze przechowywanie gier.
Bonus round
Moje małe problemy. Może ja jedyny byłem zaskoczony przez decyzje Sony? Zacznijmy od gier, które otrzymamy na premierę. Osobiście liczyłem na to, iż już podczas pierwszego odpalenia konsoli, w czytniku płyt będzie się mógł znaleźć m.in. Ratchet & Clank: Rift Apart. Pomimo tego, iż gra była bardzo prezentowana podczas showcase konsoli… to nie, gra nie wyjdzie na premierę.
Do tej pory niektóre sklepy internetowe ze świata przekazują, iż tytułami na start PS5 będzie m.in. Gran Turismo 7 czy Horizon Forbidden West. Te tytuły nie wyjdą w 2020. Ba! Horizon ma wyjść dopiero w drugiej połówce 2021 roku. Chaos informacyjny, który powstał podczas bardzo krótkiego okresu pomiędzy oficjalnym pokazaniem PS5 a wydaniem konsoli to coś z innej planety.
Ale czy to wszystko ma znaczenie?
Dla części graczy — na pewno. Nie zmienia to faktu, iż PlayStation 5 będzie świetną konsolą. Gry zapowiadają się świetnie, wsteczna kompatybilność wreszcie pojawi się na konsoli Sony*, a i pod względem ceny nie wygląda to tak źle. Jednak warto wziąć pod uwagę niektóre niedogodności związane z next-genem Sony.
*wiadomo, PS3 mogło na początku odtwarzać gry z PS2 i PS1. Po jakimś czasie Sony usunęło wspieranie gier z PS2.
Czekacie na swój preorder PS5? A może już gracie na nowym Xboxie?
Popularne
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Jak wygląda backstage u Skolima? Obrzydliwy film krąży po internecie
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Wykopki apelują do posłów. Chcą zakazu loterii youtuberów
- Ohydne nagranie z backstage'u. Skolim broni Luxona
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Pola Sieczko żali się na zarobki. Miesięcznie kasuje "za mało na wakacje"