Chcesz mieć miliony jak Elon Musk? Wystarczy bazylia i ceremonia mąki

Niektórzy influencerzy próbują nam wmówić, że wszystko możemy sobie wymanifestować. Chcesz być milionerem? Według Leilani Szajek, niedawnej prelegentki wydarzenia Life Balance Congress, wystarczy opanować świadome przeskoki kwantowe i powtarzać sobie: "Ludzie płacą mi za to, że jestem", by na naszych kontach pojawiły się miliony.

A co, gdybym wam powiedziała, że można zostać drugim Elonem Muskiem, hodując w domu bazylię i miętę? Trzeba przyznać, że na niedawnym wydarzeniu zabrakło jednej ważnej prelegentki. Marta Gajewska nie tylko wytłumaczy, na czym polega ceremonia mąki, ale pokaże, jak praktycznie za darmo przyciągnąć do siebie pieniądze.

Macie zły nastrój? Męczy was negatywna energia? Mimo braku retrogradacji Merkurego wszystko wam nie wychodzi? Spokojnie, z pomocą przychodzi ceremonia mąki od Marty Gajewskiej. Tiktokerka już sama ją przeprowadziła i jak tłumaczy, dzięki temu, że mąka pokrywa teraz jej brwi, do głowy wpływają jej tylko istotne myśli.

- Ceremonia mąki polega na tym, że wybieramy mąkę. Sypiemy tą mąką i wówczas robimy takie - głęboki wdech i wydech, i tak dmuchamy nią prosto na kogoś, na twarz, bo to robimy komuś. Tam, gdzie się osadzi ta mąka, tam trzeba dać ujścia złym emocjom i wpuścić nowe dobre emocje i nowe dobre myśli - tłumaczy Gajewska.

Powiedzmy, że poradziliście już sobie ze złymi emocjami dzięki ceremonii mąki i teraz brakuje wam w życiu tylko milionów. Co możecie zrobić? Odpowiedź jest prosta - wykonać rytuał przyciągania pieniędzy od Gajewskiej. Potrzebujecie do tego bazylii i mięty.

Nie, to nie mogą być byle jakie produkty. Bazylia ma być idealna i tak jak mięta wyhodowana przez was. Do tego przyda się kamień, który "rzuci się w oczy". To kamień przeznaczenia, na którym suszymy naszą miętą. W późniejszych etapach przyda się też szałwia. Tyle wystarczy, by na koncie zobaczyć miliony.

- Bazylia symbolizuje Włochy, a Włochy symbolizują podróże, a podróże to pieniądze. [...] Musicie obracać bazylię zgodnie z ruchem wskazówek zegara. [...] Następnie ten listek musicie chapsnąć. [...] Mając jeszcze listek w buzi, zapalcie szałwię z intencją konkretnej kwoty, który ma wpłynąć na wasze konto. [...] Za chwilę, jak skończycie rytuał, możecie wejść na konto, a tam zobaczycie niespodziewaną kwotę - tłumaczy Gajewska.

Zanim rzucicie się w warzywniaku na bazylię i miętę - oczywiście zarówno ceremonia mąki, jak i bazyliowo-miętowe miliony, są żartem. Gajewska na TikToku już od dłuższego czasu, wcielając się w "Rebekę", parodiując różnych mówców motywacyjnych. Filmiki z tej serii możecie poznać po charakterystycznym wyglądzie i filtrze, którego używa.

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie Gajewska idealnie pokazuje cały absurd, który wiąże się z tezami wpajanymi nam przez takich influencerów jak Dawid Piątkowski czy Leilani Szajek. Obracanie i przeżuwanie bazylii, dzięki której moglibyśmy się wzbogacić, brzmi z jednej strony absurdalnie. Z drugiej, nie trudno wyobrazić sobie, że ktoś sprzedawałby taką metodę za wielkie kwoty. Przypominam, że bajki manifestacji dla dzieci kosztują ponad tysiąc zł.

Poza tym Gajewska jest świetna w tym, co robi. Naprawdę przez chwilę zastanawiałam się, czy aby na pewno ceremonia mąki nie jest kolejnym wymysłem jakiejś mindfullnesowej influencerki. Pozostaje mięć nadzieję, że jej działanie otworzy oczy osobom, które dają się nabrać na magiczne działanie manifestacji i ceremonii.