AirPods Max za 2799 zł vs. podróbki z AliExpress za... 75 zł!

Bolą mnie uszy 🎧 Apple AirPods Max za 2800 zł VS podróbki z AliExpress za 80 zł

Źródło zdjęć: © Oliwier Nytko / Materiały własne red. Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,05.07.2021 12:20

Oh, oto AirPods Max, czyli ultra drogie słuchawki od Apple. Czy chcielibyście wydać na nie prawie 3 tysiące złotych? A może wolelibyście przeznaczyć kilkadziesiąt złotych na podróbki, które wyglądają tak samo, jak te droższe?

Sprzęty od Apple ZAWSZE były taką klasą premium, którą każdy chce lub musi mieć. Takie BMW czy Timberlandy — zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał je kupić. A że Apple tworzy prawdopodobnie najbardziej dopracowany sprzęt elektroniczny, to wiecie: nie wejdziecie na minę. No, w większości przypadków — ktoś pamięta MacBooka 12?

W grudniu ubiegłego roku Apple ogłosiło nowy przełom w słuchaniu muzyki. Pierwsze w historii firmy, w pełni zaprojektowane przez nich, słuchawki nauszne. Jako że od lat tzw. AirPodsy, czyli ich słuchawki bezprzewodowe douszne, robią taką furorę, to i nauszne powinny być świetne.

ŚWIETNA na pewno jest w nich cena: retail to prawie 3 tysiące złotych. Powtórzę:

2799 zł za SŁUCHAWKI

Cena Apple AirPods Max w oficjalnym sklepie
Cena Apple AirPods Max w oficjalnym sklepie (Apple)

Srogo. Apple ma zawsze świetny stosunek „używalności do ceny”. No, chyba że wspomnimy poprzednią generację Maka Pro wyglądającego jak kosz na śmieci. Kończąc te przytyki w stronę korporacji: słuchawki jak słuchawki, przecież ciężko jest zrobić coś lepszego od takich Sennheiserów czy innych Sony za tysiąc złotych, prawda?

Och, jeżeli tak pomyśleliście, to…

Jesteście w błędzie. Ale o tym później.

CO ZA NUDNY WSTĘP, unga bunga pokaż mi te podróbki

Zawsze (szczególnie w Polsce, gdzie nasza siła nabywcza jest jeszcze kilka razy słabsza od takich Niemiec czy Francji) trzeba kombinować. Mamy kilkadziesiąt złotych w kieszeni, chęć posiadania stylowych słuchawek i przeglądarkę internetową. Gdzie każdy cebulak zacznie szukać? Ano w naszym ukochanym miejscu: AliExpress!

Tak oto narodził się pomysł kupienia słuchawek P9. Ja specjalnie nie miałem udziału w całym procesie zamawiania — tym zajęły się inne osoby z redakcji. Wiedziałem tylko, że za jakiś czas pod moje drzwi zawitają „Airpodding max zestawy słuchawkowe słuchawki nauszne stereo z Bluetooth bezprzewodowe słuchawki głęboki bas redukowanie hałasu dla iOS telefon z systemem Android” albo w skrócie: P9 Max.

Tak, oto podróbki sprzedawane otwarcie na AliExpress za kilkadziesiąt złotych. W naszym przypadku wszystko wyniosło około 76 zł.

Pierwsze wrażenia? Chryste, jakie to złe

I żeby nie było: miałem do czynienia wcześniej z podobną półką cenową. Może nie 75 zł z Chin, ale już 109 zł z Polski — tak. I to jeszcze w rzeczach gamingowych, które z natury będą wykonane gorzej. Tutaj podróbki AirPodsów Max są wyraźnie gorsze od najgorszych polskich rzeczy.

Plastiki nadają się do zabawek z „chińczyka” za 2,50 zł. Produkt jest poskładany tak, jakby zajmował się tym średnio rozgarnięty orangutan. Mamy najtańszy plastik, imitujący materiałową opaskę na głowę. Boki są wykonane prawdopodobnie z odpadków po Kinder Niespodziance. O komforcie nawet nie wspominam. A dźwięk?

Wsadźcie głowę do garnka i odpalcie muzykę z telefonu w innym pokoju

Jakość jest straszna. Nie da się łatwo opisać, jak złe są to słuchawki. Moim pierwszym doświadczeniem było ogłuchnięcie po początkowych komendach. Wiecie, takie tanie chińskie sprzęty muszą ogłaszać zmiany stanu np. podczas łączenia się z telefonem czy tracenia połączenia. Masakra.

Podróbk Apple AirPods Max, czyli P9 z AliExpress
Podróbk Apple AirPods Max, czyli P9 z AliExpress (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

Nie żartuje za bardzo z podtytułem tego segmentu. Jakość dźwięku to poziom pchełek kupowanych za kilka groszy na promocji. Miałem na głowie masę najróżniejszych słuchawek: od gamingowego g*wna za 99 złotych, poprzez niezłe SteelSeriesy z zewnętrznym DAC-iem, po Bose’y i Bowersy za 1300-1800 złotych.

Nigdy w życiu nie spotkałem się z tak złym stosunkiem ceny do jakości. P9 to największe gówno, jakie widziałem

P9 Max, czyli podróbki Apple AirPods Max
P9 Max, czyli podróbki Apple AirPods Max (Oliwier Nytko , Materiały własne red. Vibez)

A! Pod *siłą* moich rąk, ten wyrób słuchawkopodobny zaczął dezintegrować. Prawdopodobnie po miesiącu intensywnego słuchania zamiast słuchawek zastalibyśmy kupkę popiołu.

Jedyny ich plus jest taki, że wyglądają w miarę podobnie do AirPodsów.

Z daleka pewnie można byłoby kogoś nabrać na to, że posiadamy słuchawki za trzy tysie. Pytanie tylko jak *bardzo* z daleka, ponieważ wystarczy kilka sekund obcowania z tym czymś - i wiemy, że to kompletny shit.

P9 Max, czyli podróbki AirPods Max
P9 Max, czyli podróbki AirPods Max (Materiały własne red. Vibez)
P9 Max, czyli podróbki AirPods Max
P9 Max, czyli podróbki AirPods Max (Materiały własne red. Vibez)

Druga końcówka skali: AirPods Max, czyli zabawka dla bogatych

Słuchawki kosztujące prawie tyle, ile nowy iPhone. Znaczy, w retailu, bo ostatnio można było je dorwać taniej. Ale też na pewno znalazły się osoby, które zapłaciły pierwotną cenę. I wydali swoje pieniądze świetnie.

Jakość wykonania to najwyższa półka. Nie handlujcie z tym nawet, bo moim zdaniem NIC nie może do nich startować. Oczywiście, gdy mówimy o słuchawkach bezprzewodowych. AirPods Max deklasują wszystko — ale to logiczne, bo płacimy krocie. Aluminium na bokach daje uczucie premium, opaska oraz nauszniki są wykonane z tak przyjemnego i oddychającego materiału, że można w nich siedzieć godzinami.

A siedzieć w nich można, ponieważ wyciszenie jest, znowu, na najwyższym poziomie. Mogę odważnie stwierdzić, że AirPodsy Max deklasują słuchawki bezprzewodowe z najlepszym wyciszeniem na rynku, czyli Bose QuietComfort 35 II. I tak, mam je w domu.

Tak samo, jak deklasują jakością dźwięku moje ulubione Bowers & Wilkins Px7. Dźwięk jest krystaliczny, wyłapujemy najmniejsze elementy sceny. Technologia Apple też robi robotę, bo w połączeniu z aplikacją Apple Music zdobywamy dosłownie sceniczne odczucia. W skrócie: słuchając muzyki, można się poczuć, jakbyśmy byli na scenie.

Ergo, dźwięk to kompletne przeciwieństwo P9 Max, koniec i kropka.

Czy warto wydać ponad dwa tysiące złotych na SŁUCHAWKI?

Nie. Jeżeli nie jesteście ogromnymi fanami muzyki, to serio nie warto tyle wydawać. Najlepszym wyborem dla osób, które poszukują dobrych i wyciszających słuchawek, są Bose QC 35 II: najwygodniejsze, świetnie tłumią dźwięki otoczenia (nawet PKP!) i nie kosztują bardzo dużo. No, w każdy razie z tysiaka trzeba dać.

Prawdopodobnie czytając to, myślicie sobie: no dobra, ale co ten orangutan dziennikarski oczekiwał po słuchawkach za 80-100 złotych? Przecież w tej cenie nie dostaniemy niczego dobrego!

Zacznijmy od tego, że kocham to przezwisko. Ale nie martwicie się. Wystarczy 100 złotych, aby mieć DOBRE słuchawki. Może nie bezprzewodowe, bo brak kabli kosztuje swoje. Oto trzy propozycje, które Was nie rozczarują.

Słuchawki KZ
Słuchawki KZ (Materiały prasowe)

Z AliExpress/Chin: KZ ZSN

Lepszego stosunku jakości do ceny nie widziałem nigdy. Jest to następca niesamowicie popularnego modelu ZST. Świetne słuchawki, świetna jakość — tylko trochę trzeba czekać na przesyłkę. Ale hej, za 100 złotych nie da się dorwać czegoś lepszego.

Xiaomi Ture Wireless Earbuds Basic 2
Xiaomi Ture Wireless Earbuds Basic 2 (Mi-Home)

Bezprzewodowe z Polski: Xiaomi Redmi AirDots Basic 2 (59 zł)

Kolejne pchełki, ale one są:

  1. Wygodne i nieźle siedzą w uchu.
  2. Tanie.

Dwie najważniejsze rzeczy. Nie da się pomylić podczas kupowania jakiegokolwiek taniego sprzętu od Xiaomi. Nie ładujecie kilkuset złotych jak w przypadku AirPodsów, a zyskujecie dobre słuchawki.

Superlux HD681 - test sluchawek

Przewodowe, nauszne z Polski: Superlux HD681 (85 zł)

Najlepsza jakość dźwięku w słuchawkach nausznych. Minus? Nie są bezprzewodowe, więc do większości telefonów musicie się zaopatrzyć w przejściówkę.

Podsumujmy

Czy warto dawać prawie 3 tysiące za słuchawki od Apple? W większości przypadków: nie. Czy warto kupić ich podróbki z AliExpress? Oczywiście że nie. Ale warto rozejrzeć się za opcjami pośrodku, ponieważ one dają najlepszy stosunek ceny do jakości.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 3
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 5