Billie Eilish o BYCIU EMO: "Byłam młodą nastolatką…"

Billie Eilish zaczęła swoją karierę muzyczną ze stylem na "alternatywkę" czy - jak kto woli - emo. Nie ma w tym nic dziwnego czy niespotykanego. Żyjemy w XXI wieku, każdy ma prawo do swojego własnego stylu ubioru i stylu życia.

Jakiś czas temu Billie przeszła metamorfozę - zmiany dotyczyły jej ubioru, jak i muzyki, którą tworzy. I wiecie co? Super. Ma prawo do tego, a wydaje się, że fanki niezmiennie ją wspierają.

W ubiegłą niedzielę piosenkarka "Happier Than Ever" wraz z bratem Finneasem wzięła udział w rozdaniu Oscarów 2022. Zgarnęła na nich statuetkę "Najlepsza Piosenka Oryginalna" za "No Time To Die" z nowego Bonda.

Jak podaje Deadline, podczas wywiadów z Billie padło pytanie o jej przeszłość:

Byłaś emo, smutną nastolatką, teraz dobrze się bawisz. Czy masz wrażenie, że w ciągu ostatnich kilku lat zmieniłaś się w swojej karierze? - zapytał reporter

Byłam też bardzo młodą nastolatką. Wiesz, nastolatki - to jest po prostu rozwój i dorastanie. Jestem bardzo szczęśliwa. Czuję, że dopiero zaczynam być świadoma tego, co jest dobre i co mnie otacza. Kiedy jest się tak młodym, trudno jest zrozumieć, jak wiele rzeczy jest wokół nas i jak ważne są - odpowiedziała Eilish.

Fragment o byciu emo zaczyna się w 1:15 min:

Źródło: Deadline