Animowany "Herkules" doczeka się filmowej wersji. Kogo zobaczmy w roli Herkulesa?

Była już dość przeciętna "Piękna i Bestia", był też całkiem wzruszający "Król lew" - jak widać z roku na rok coraz więcej kultowych filmów Disneya pojawia się w wersjach filmowych i aktorskich. Teraz czas na "Herkulesa".

Właśnie ogłoszono, że ta animacja z 1997 roku doczeka się swojej aktorskiej kinowej wersji. Kto wcieli się w rolę Herkulesa?

Jak informuje portal "Deadline" już rozpoczęły się prace na scenariuszem aktorskiej wersji filmu animowanego "Herkules". Wiemy nawet, kto wyreżyseruje to dzieło. Za kamerą stanie nie kto inny, tylko sam Guy Ritchie.

Możecie go kojarzyć, bo to właśnie on odpowiadał za filmową wersję "Alladyna". Co ciekawe, będą mu towarzyszyli bracia Russo, którzy są producentami "Herkulesa". Ten duet z kolei znany jest z filmów Marvela, więc trzeba przyznać, że jest to dość intrygujące i obiecujące połączenie.

Niestety nie wiadomo jeszcze, kiedy pojawi się film "Herkules", ani kto zagra główną rolę. Fani jednak już mają swoje typy. Wielu z nich w roli Herkulesa widzi Henry’ego Cavilla czy Toma Hollanda.

Nie bez znaczenia jest też rola marvelowskiego uniwersum. Fani typują, że w roli Hadesa dobrze sprawdziłby się Benedict Cumberbatch, którego niedawno mogliśmy podziwiać w filmie "Doctor Strange".

Trzeba przyznać, że jest to dość obiecujący zestaw i nie wiem jak wy, ale ja nie pogardziłabym taką obsadą. Ciekawe kogo twórcy obsadzą w roli Megary, no i czy wersja filmowa też będzie miała takie muzyczne hity jak ta animowana? Miejmy nadzieję, że przekonamy się o tym wkrótce.

Źródło: Deadline