Aktor Stranger Things zdradza, co nas czeka w 4. sezonie: "Będzie mroczniej"
Finn Wolfhard, który w "Stranger Things" wciela się w rolę Mike’a, uchylił rąbka tajemnicy i powiedział, co nas czeka w 4. sezonie serialu. Ma być mroczniejszy i bardziej zabawny. Porównuje go nawet do "Harry’ego Pottera".
Czwarty sezon "Stranger Things" przed nami! Jak już pewnie wiecie, tym razem serial został podzielony na dwie części - pierwszą dostaniemy w maju, a drugą w lipcu. Wszyscy jednak zastanawiają się, co twórcy przygotowali dla nas w tym sezonie.
Podobne
- "Stranger Things": Kim jest Vecna? Jak kończy się 4 sezon serialu?
- Aktorka ze "Stranger Things" o przemocy w kinie. "Zaproponował mi trójkąt"
- "Stranger Things": Zła wiadomość dla fanów. Druga część czwartego sezonu może rozczarować
- "Stranger Things" sezon czwarty - znamy już datę premiery. Spokojnie, to nie koniec serii!
- Stranger Things 4 sezon część druga - o co chodzi z zakończeniem? [Recenzja]
Trochę światła na przyszłe wydarzenia ze "Stranger Things" rzucają pierwsze zwiastuny, które pojawiły się w sieci. Sprawę postanowił też trochę rozjaśnić Finn Wolfhard, który wciela się w rolę Mike'a.
Będzie mroczniej i… zabawniej
Aktor niedawno udzielił wywiadu dla "Polygon". Finn powiedział, że 4. sezon "Stranger Things" będzie tym najstraszniejszym. Seria ma nawet skręcić trochę w stronę horroru. Wolfhard jednak bardzo cieszy się z tego kierunku. Według niego to naturalne - bohaterowie dorastają, robi się więc coraz intensywniej.
Myślę, że Stranger Things będzie coraz mroczniejsze z każdym sezonem. Robi się śmieszniej, straszniej, bardziej dramatycznie. I myślę, że to przychodzi wraz z dorastaniem i starzeniem się nas wszystkich.
Aktor oczywiście dodaje, że to będzie też jeden z zabawniejszych sezonów serii. Porównuje też to, co obecnie dzieje się ze "Stranger Things" i postaciami serialu, do tego, co mogliśmy obserwować w "Harrym Potterze". Cieszy się, że bracia Duffer traktują postaci poważnie i zgodnie z ich wiekiem.
Stranger Things 4 | Oficjalny zwiastun | Netflix
Lubię to porównywać do "Harry'ego Pottera" - gdy filmy szły dalej, pojawiały się nowe części, seria o Harrym Potterze stawała się coraz mroczniejsza. My też znajdujemy się w tym momencie. Moim zdaniem to prawdziwy postęp.
Co z Hopperem?
Z wywiadu możemy się też dowiedzieć, co będzie działo się z Hopperem i jak będzie się rozwijała relacja Joyce (Winona Ryder) z Murray’em (Brett Gelman), tak że zerknijcie koniecznie do tego artykułu. Biorąc pod uwagę to wszystko i sposób, w jaki Finn opowiada o nowym sezonie, z pewnością jest na co czekać.
Stranger Things 4 | From Russia with love… | Netflix
Źródło: Polygon
W temacie popkultura
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali
- Skrywała upiorny sekret. "To: Witajcie w Derry", recenzja 6. odcinka





