Aga Grzelak wciąż kupuje w Shein, mimo że wie, że jest szkodliwe. CZEMU?!
Agnieszka Grzelak nagrała nowy, jesienny haul i niestety znowu pojawiły się na nim ubrania Shein. Czemu wciąż promuje tę szkodliwą markę?
To, że niektórzy wciąż nie wiedzą, że Shein jest jedną z najgorszych sieciówek, nieustannie mnie zadziwia. Okazuje się jednak, że niektórzy, nawet gdy zdają sobie sprawę ze szkodliwości tego sklepu, wciąż postanawiają robić w nim zakupy i, co gorsza, jeszcze przy okazji promują tę markę.
- Shein jest gorszy od większości sieciówek. Oto dlaczego nie powinniście tam kupować
- Przerwała pokaz mody, żeby zwrócić uwagę na szkodliwy przemysł odzieżowy. Tak się to robi!
- Pracownicy SHEIN wołają o pomoc na metkach ubrań? Co na to firma?
- Nie wystarczy im, że zanieczyściły Indie. Fast fashion niszczy wody w Afryce
- Moda na wielkie haule na TikToku i Instagramie. Czemu musimy przestać kupować w Shein?
Konkretniej mam tu na myśli influencerkę Agnieszkę Grzelak, która na swój kanał na YouTube wrzuciła najnowszy, jesienny haul. Jak możecie się domyślić, przymierza w nim właśnie ciuchy z Shein.
Jesienny TRY ON HAUL zakupowy z SHEIN! 🙊 mierzymy tanie ubrania! | Agnieszka Grzelak Vlog
Niby wie, a wciąż robi to samo
Może nie byłoby w tym niczego złego - w końcu przecież, jak widać, nie wszyscy wiedzą jeszcze o wysoce szkodliwym działaniu tej marki - tylko że to nie pierwszy raz, gdy Agnieszka nagrała taki haul. Na jej kanale możecie znaleźć dwa poprzednie, a w jednym z nich nawet zaznacza, że już zdaje sobie sprawę z tego, że takie marki mają zły wpływ na środowisko.
TRY ON HAUL zakupowy BIKINI z SHEIN! 🙊 WTF? Mierzymy kostiumy kąpielowe | Agnieszka Grzelak Vlog
Okej, dowiedziała się o tym po zrobieniu zakupów, spoko. Miałabym może jakieś wątpliwości, co do późniejszego robienia filmiku z przymierzaniem tych ubrań - bo to wciąż promowanie marki - ale powiedzmy, że Grzelak nie musiała iść tym samym tokiem rozumowania.
Tylko dlaczego w takim razie, mimo wszystko, znowu zrobiła zakupy w tym sklepie? Bo doszła do wniosku, że Shein jest tak samo szkodliwy jak inne sieciówki, więc w zasadzie nie ma się czym przejmować:
No jednak jest się czym przejmować
W tym tekście tłumaczyliśmy, dlaczego Shein nie jest "tak samo szkodliwe jak inne sieciówki", więc jeśli chcecie się tego dowiedzieć, to zapraszam do lektury. Kolejnym aspektem jest w ogóle samo podejście influencerki do takich sklepów.
Nie wiem, czy hasło "etyczna moda" jest jej znane, ale to nie jest tak, że wszystkie ubrania są "złe" i "szkodliwe". Taką złą opinię mają sklepy, które po prostu są nieetyczne i nie dbają ani o swoich pracowników, ani o środowisko. Na rynku jest jednak coraz więcej firm, które oferują ubrania, które nie krzywdzą nikogo - ani ludzi, ani środowiska.
Że drogie? Napisałabym, że lepiej kupić jedną porządną rzecz, niż kilka beznadziejnych, rozlatujących się po kilku praniach. Tylko naprawdę rozumiem, że nie wszyscy po pierwsze są minimalistami, po drugie mogą i tak nie być w stanie pozwolić sobie na T-shirt za 80 zł.
Warto pamiętać, że istnieje jeszcze coś takiego jak lumpeksy, vinted czy sklepy vintage. Po prostu miejsca, w których dostaniecie ubrania z drugiej ręki. Nie dość, że można kupić w nich tanie rzeczy, to jeszcze dobrej jakości, z naprawdę wartościowych materiałów.
Koszulka jak plastikowe butelki, czyli nieetyczne i słabe jakościowo
Bo wiecie, co jeszcze w tym filmiku Agi Grzelak jest przykre i trochę przerażające? Jakość tych ubrań, materiały z których zostały uszyte. Sama w pewnym momencie mówi, że jedna z koszulek ma taki materiał, jakby ktoś sprasował kilka plastikowych butelek. I co, myślicie, że to są zdrowe ubrania?
Raczej nie. Wystarczy wejść na strony Shein, by zobaczyć, że znaczna część dostępnych tam rzeczy wykonana jest z syntetycznych materiałów, które nie tylko są złe dla planety, ale i po prostu dla naszego zdrowia. Już pomijam, że chodzenie w swetrze czy kurtce z akrylu nie da nam żadnego ciepła. Wiem, bo sprawdziłam. Mamy też tekst o materiałach i ich właściwościach, także zachęcam do zapoznania się.
I serio, posiadanie w swojej szafie ubrań z wełny, kaszmiru i bawełny wcale nie jest jakoś trudne - tu radziliśmy jak to robić. Ja 80% ubrań ze swojej szafy mam z drugiej ręki, do tego wszystkie są wykonane z naprawdę dobrych materiałów, także naprawdę wiem, o czym mówię.
Rozumiem, że ktoś może lubić Shein i nie zważać na szkodliwość tej marki. Tylko że Agnieszka Grzelak jest influencerką i przez taki haul promuje te ubrania i ten sklep. A to, to już wcale nie jest w porządku. Dlatego mam nadzieję, że to był jej ostatni filmik z tą marką, a wam naprawdę, naprawdę odradzam zakupy w Shein. Dla waszego zdrowia (i naszej planety przy okazji też).
- Biedne Polaczki jedzą za dużo mięsa. Kupcie sobie mały samolot, to będziecie mogli polecieć na wakacje
- Fala upałów to tylko początek. Ten eksperyment pokazuje, że sami sobie jesteśmy winni
- Recykling moczu może rozwiązać wiele naszych problemów. O co w nim chodzi?
- Wygłodniałe małpy w Etiopii atakują dzieci. Wszystko przez suszę?
- Ofiaromat robi furorę w sieci. "Niech teraz wierna zbliży kartę..."
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- Wiedza to kapitał. Z ZUS zdobyło ją już prawie pół miliona młodych ludzi
- Warto wiedzieć więcej o ubezpieczeniach społecznych. One udowodniły, że wiedzą wszystko
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- Elliot Page o swojej transpłciowej postaci w "The Umbrella Academy": "Jestem dumny"
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"
- Roksa powróciła jako Roksa.sx. A co z Odlotami?