Zakłóciły nabożeństwo z papieżem. Aktywistki domagają się jego reakcji

People for the Ethical Treatment of Animals (Ludzie dla Etycznego Traktowania Zwierząt), w skrócie PETA, to organizacja pozarządowa, która powstała w 1980 r. Według danych organizacji w jej szeregach działa 9 mln osób na całym świecie. PETA walczy o humanitarne traktowanie wszystkich zwierząt, a jej akcje często zyskują duży rozgłos.

25 stycznia brytyjski odział PETA opublikował nagranie, na którym dwie aktywistki pojawiły się na mszy odprawianej przez papieża Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami. Młode kobiety miały transparenty i t-shirty z hasłem "Stop Blessing Corridas" ("Przestańcie Błogosławić Korridę"). Kobiety zostały wyproszone ze świątyni przez dwóch mężczyzn w garniturach.

Korridę wciąż praktykuje się w Hiszpanii, na południu Francji, w Portugalii, a także w niektórych krajach Ameryki Południowej i Północnej. Spektakl polega na rozdrażnianiu byka przez torreadora, wbicie mu w grzbiet lancy przez pikadora, wbijaniu w te same miejsca krótkich włóczni przez banderilleros, a finalnie na zabiciu zwierzęcia przez matadora.

Niektóre kraje, w których praktykowano korridę, jak Argentyna czy Kuba już jej zakazały. W 2012 r. korrida została zabroniona na terenie Katalonii, autonomicznego regionu Hiszpanii, którego stolicą jest Barcelona. Jednak w 2019 r. hiszpański Trybunał Konstytucyjny uznał zakaz za sprzeczny z konstytucją.

PETA od lat walczy o globalny zakaz korridy. Obecnie zbiera podpisy pod petycją do papieża Franciszka o potępienie tej praktyki. W jej tekście organizacja napisała: "Ponieważ te makabryczne spektakle często odbywają się na cześć katolickich świętych lub podczas chrześcijańskich uroczystości, Kościół katolicki może - i musi - pomóc położyć kres znęcaniu się nad zwierzętami, publicznie potępiając torturowanie byków w imię religii".

Organizacja podkreśliła również, że korrida jest myląco nazywana "walką byków", ponieważ zwierzę nie ma żadnych szans na wyjście z niej żywym. W petycji PETA alarmuje: "dziesiątki tysięcy byków są nadal dręczone i brutalnie zabijane w ringach każdego roku". Petycję podpisało już ponad 50 tys. osób.