Wykonały akt obnażenia łona. Rytuał ma wpłynąć na rząd
W środowy wieczór grupa kobiet zebrała się przy Pomniku Syreny w Warszawie w nietypowym celu. Przeprowadziły performance, który określiły rytuałem uniesienia spódnicy. W ten sposób zamierzają przepędzić rząd.
15 października odbędą się wybory parlamentarne. Rywalizacja o miejsca w Sejmie i Senacie jest już na ostatniej prostej. Trudno ocenić, która partia utworzy nowy rząd. Tymczasem grupa aktywistek chce symbolicznie wpłynąć na sytuację w kraju. W tym celu dokonały rytuału uniesienia spódnicy.
Podobne
- Równość płac, prawa reprodukcyjne i nie tylko. Czego kobiety oczekują od rządu?
- 15-latek otworzył się przed Tuskiem. Teraz bardzo żałuje
- Niszczą plakaty wyborcze. Tak chcą ukarać "ślepych" polityków
- Dobromir Sośnierz kpi z samobójstwa. Oburzający plakat posła
- Kaja Godek rozczarowana PiS. "To nie są żadni eksperci"
Za akcją, która miała miejsce 11 października w Warszawie, stoją Kasia, Janka i Agnieszka. Kobiety stworzyły stronę wydarzenia na Facebooku, gdzie wytłumaczyły, o co chodzi w rytuale podniesienia spódnicy.
Rytuał uniesienia spódnicy
"Przepędźmy wspólnie obecny rząd" - apelowały organizatorki wydarzenia. Akcja była wyrazem sprzeciwu wobec sytuacji kobiet w Polsce. Jako formę buntu wybrały "akt obnażenia łona". Performance bynajmniej nie polegał na chodzeniu roznegliżowaną, bo w miejscu publicznym jest to nielegalne.
"Ubierz się w sukienkę, spódnicę lub coś co można unieść, aby pokazać Twoje Miejsce Mocy. Twoje Miejsce Mocy to twoja własna interpretacja artystyczna Siły Twojego Łona - majtki z czarnym lub kolorowym futerkiem, z malunkiem wulwy, z wyszywaną cipką, z wydrukiem, peruką, maską, strap-on'em" - informowały organizatorki wydarzenia.
Akt obnażenia łona
Rytuał miał się składać z wielu elementów. Aktywistki zaprosiły kobiety do wspólnego tupania, pokazywania pięści, środkowego palca, warczenia, wystawiania języka czy "okrzyku 'NIE' z łona". Sam rytuał uniesienia spódnicy prowadziła współczesna wiedźma.
"Zapraszamy boginię Kali pogromczynię demonów i sił zła, nasze przodkinie oraz nasze rodzime słowiańskie czarownice do wsparcia. [...] Ucieleśniamy wolność, o którą tak bardzo walczymy. Tym razem naszą spódnicą zarządza Baubo, bogini kobiecej seksualności i erotycznej swawoli. Wykonujemy taniec wyzwolonych, pewnych siebie, cieszących się życiem i swobodą seksualną kobiet" - czytamy na stronie wydarzenia.
Performance miał się zakończyć okrzykiem "Cicho już byłyśmy", po którym uczestniczki akcji się rozeszły się do domów.
Źródło: Facebook/Radio Zet
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Przełom w sprawie Buddy? Wiadomo, co z pieniędzmi z loterii
- Billie Eilish krytykowana za hojny datek. Oddała pieniądze za zawyżone ceny biletów?
- Taylor Swift założyła kurtkę od polskiej projektantki. Ubranie kosztowało blisko 12 tys. zł
- Bagi i Magda wzięli ślub na parkiecie? Teraz wszystko układa się w całość





