Wydała majątek, żeby usunąć żebra. Teraz zrobi z nich koronę

Operacje plastyczne i modyfikacje ciała są obecnie bardzo popularne. Największą uwagę przyciągają ekstremalne zmiany wyglądu. Kev Matthews z Holandii przeszedł liczne modyfikacje ciała. Jego skóra niemal całkowicie pokryta tatuażami, zdobią go też implanty i kolczyki, co czyni go postacią wyróżniającą się w internecie.

Jessy Kirkpatrick, fanatyk modyfikacji, dąży do wpisania swojego nazwiska do Księgi Rekordów Guinessa. Jego celem jest osiągnięcie największych nozdrzy na świecie. Mimo kontrowersji, jego pasja i determinacja przyciągają wielu fanów w mediach społecznościowych.

Uwagę amerykańskich mediów przykuła historia Emily James. Transpłciowa influencerka z Kansas City poddała się operacji, w wyniku której usunięto jej sześć żeber. Kobieta chciała zmniejszyć obwód talii. Wydała na ten cel ogromną sumę 17 tys. dol. (ok. 70 tys. zł). Emily planuje upamiętnić metamorfozę w bardzo niezwykły sposób.

Influencerka chce zrobić koronę z usuniętych żeber. Jeśli wydaje wam się to dziwne, to Emily miała początkowo... ciekawsze pomysły. Fani sugerowali jej, aby ugotowała żebra i je zjadła. Ona sama rozważała wręczenie wyciętych kości swojej najlepszej przyjaciółce. Ostatecznie zdecydowała się, że z żeber powstanie korona.

Emily relacjonowała operację usunięcia żeber w mediach społecznościowych. Kobieta po fakcie trochę żałowała tak radykalnej ingerencji w ciało. Musiała chodzić w gorsecie i przejść długą rekonwalescencję.

- Usunięcie żeber nie zmienia faktu, że jestem miłą, kochającą trans-kobietą. Wiem, że niektóre z waszych matek chodzą z bbl, więc czym to się różni od tego, co ja zrobiłam? To moje pieniądze, moje ciało i będę z nim robić, co chcę - podkreśliła Emily.

Źródło: New York Post