Wersow wygłosiła emocjonalną przemowę. Łzy cisnęły się jej do oczu

Influencerzy często są poddawani ogromnej presji społecznej. Żyjąc w świetle reflektorów, influencerzy muszą nieustannie dbać o swój wizerunek. Presja, aby zawsze wyglądać perfekcyjnie, być na bieżąco z trendami i produkować atrakcyjne treści, może być przytłaczająca. Dodatkowo, osoby medialne często spotykają się z krytyką, hejtem oraz wysokimi oczekiwaniami ze strony fanów. To wszystko może prowadzić do stresu, wypalenia zawodowego i problemów ze zdrowiem psychicznym.

Weronika Sowa to popularna polska influencerka. W internecie działa pod pseudonimem "Wersow". W czerwcu zeszłego roku razem z Frizem - znanym youtuberem odpowiedzialnym za projekty takie jak Ekipa czy Genzie - doczekali się przyjścia na świat ich córki - Mai. Youtuberka zdobyła popularność dzięki udziałowi w projekcie Ekipa. Obecnie prowadzi karierę solową i próbuje swoich sił w muzyce.

29 lipca Wersow zagrała koncert podczas eventu Maybelline NY Music Stories. Piosenkarka zaśpiewała swoje największe hity takie jak "Nie wypada". Pomiędzy piosenkami wygłosiła emocjonalną przemowę. Łamiącym głosem powiedziała:

"Ja nagrywam filmy i staram się w nich być dla was pozytywna, przekazywać wam tę dobrą energię. Taka jestem, aczkolwiek życie to nie tylko te dobre momenty, w których jesteśmy uśmiechnięci, szczęśliwi. Bywa też tak, że nie czujemy się najlepiej. Ja też tak mam, miewałam wiele razy. Często za sprawą tego, że to inni ludzie wpływają na nas [...] Ja sobie kiedyś powiedziałam, że nie chcę się poddać, być niewidzialna. Chcę gonić za swoimi marzeniami, dlatego stoję tu dzisiaj właśnie dla was i chchciałabym wam przekazać, że nikt z was nie jest niewidzialny".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W mediach społecznościowych zrobiło się głośno o operacjach plastycznych oraz estetycznych, jakim poddała się Wersow. Wielu internautów krytykuje jej obecny wygląd. Czarę goryczy według fanów przelały źle wykonane licówki. Influencerka niedawno zaprezentowała swoje nowe bielutkie i prościutkie zęby. Niestety masa fanów youtuberki odwróciła się od niej, ponieważ dawniej promowała ona idee body positive. Ponadto często wspominała o uzębieniu i zapewniała, że z czasem udało jej się w pełni zaakceptować swój wygląd. To wszystko z pewnością składa się na złe samopoczucie influncerki.